Artego – Basketball Nymburk 93:66 (22:14, 31:17, 21:18, 19:17)
ARTEGO: Morrison 15, Stanković 12, 7 zb., 5 bl., Szott-Hejmej 11, 4 as., Międzik 10 (2), McBride 7, 8 as., 4 prz. oraz Hornbuckle 10, Radocaj 9 (1), Poboży 8, 6 zb., Kocaj 6, Kuczyńska 5, Niedziółka 0.
NYMBURK: Mircova 10 (2), Krakovicowa 9 (1), Krejzova 6, Chomenczuk 4, Hoskova 2 oraz Wells 18 (2), 4 as., Paris 8, 6 zb., Bittar 5 (1), Sklenarova 4, 3 prz., Delić 0, Dvorakova 0.
W pierwszym meczu: 72:66 dla Artego (w dwumeczu: 2-0 i 165:132)
Już na wyjeździe bydgoszczanki pokazały, że są zespołem mocniejszym w tej parze. Kontrolowały przebieg wydarzeń na boisku w hali w Nymburku i dopiero w końcówce pozwoliły rywalkom zmniejszyć przewagę do 6 punktów.
W rewanżu szybko chciały rozstrzygnąć losy awansu, więc rzuciły się na czeski zespół. Co prawda pierwsze punkty zdobyła Krejzova, ale potem ona i jej koleżanki nie miały już nic do powiedzenia. Przy mocnej obronie Artego, popełniały seriami straty (7), nie trafiły kolejnych 9 rzutów, a nasze dziewczyny rozkręcały się z minuty na minutę. Zdobyły 16 punktów z rzędu i mogły zwolnić obroty.
Trener Tomasz Herkt szybko sięgnął po rezerwowe, już w 2. kwarcie na boisku pojawiła się Kuczyńska. W końcówce 1. odsłony Nymburk zmniejszył straty do 6 pkt., ale w 2. zmobilizowane koszykarki z Bydgoszczy zaczęły ekspresowo odjeżdżać czeskiej drużynie. W 20. min po „trójce” Międzik przewaga osiągnęła 20 pkt. (49:29). W 1. połowie statystyka rzutów to 66 do 42 proc., 9-4 w przechwytach i 4-9 w faulach (nasze 9/9 za 1). Jedynie 8 zbiórek w ataku pozwoliło rywalkom uniknąć blamażu.
Po przerwie gospodynie kontrolowały mecz, na boisku pojawiły się wszystkie rezerwowe i zupełnie nieoczekiwanie w końcówce powiększyły przewagę. Wynik akcją 2+1 ustaliła Kuczyńska.
W 2. rundzie play off Artego zmierzy się w dwumeczu (24.01 w Bydgoszczy i 31.01 na wyjeździe) z węgierskim KSC Szekszard (bilans 5-1, ale w słabej grupie, w 1. rundzie wolny los) i nie jest bez szans na kolejny awans.
