Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Artyści z Tucholi szukają dla siebie kąta w mieście

(jw)
Barbara Jankowska, szefowa koła hafciarskiego przy TOK zabrała głos na spotkaniu
Barbara Jankowska, szefowa koła hafciarskiego przy TOK zabrała głos na spotkaniu Józef Basta
Na wniosek rzeźbiarza Jana Czupryniaka w ZAZ spotkali się twórcy ludowi ze starostą. Chcieli rozmowy. Przyszli z konkretnymi oczekiwaniami.

Doszło do pierwszego spotkania twórców ludowych z powiatu ze starostą. Jan Czupryniak wyszedł z tą inicjatywą, ponieważ uważa, że ta grupa ma konkretne oczekiwania. Chce je w spokoju omówić z władzami. - Nie przyszliśmy na wojnę, tylko pokojowo - mówi Jan Czupryniak. - Mamy nadzieję, że nasze postulaty są do spełnienia. Nie są wygórowane, myślę, że można je po prostu załatwić prawie od ręki.

Jak tłumaczy artysta, szkoda, że nie zaprosili od razu również władz gminy, bo mają również wnioski do nich. - Nie chcieliśmy tego samego dnia dzwonić i prosić o spotkanie, bo to nieładnie - dodaje Czupryniak. - Pewnie jeszcze będzie okazja do rozmowy, również z burmistrzem.

O co wnioskują twórcy ludowi? Powoływali się na Chojnice, że tam artyści mają łatwiej, mogą stanąć np. koło bazyliki i malować, pokazywać swoje dzieła i od razu sprzedawać je. Nie ma z tym problemu. W Tucholi i w miejscowościach gminnych natomiast jest. Chętnie widzieliby się na tucholskim rynku lub koło muzeum.

- Nie ma problemu - odpowiada Wojciech Kociński ze starostwa, który był na tym spotkaniu. - Chętnie wysłuchaliśmy ich. Postulaty są do spełnienia. Od przyszłego tygodnia przystąpimy do realizacji.

Jak twierdzi Kociński, z miejscem koło muzeum nie powinno być problemu, bo to podległa starostwu placówka. Twórcy mogą robić warsztaty i korzystać z tego miejsca, ale plac przed muzeum jest również własnością Parku. - Spotkamy się z dyrektorem i będziemy o tym rozmawiać - mówi Kociński.

Następny postulat Czupryniaka to założenie mapy twórców ludowych w internecie. Okazuje się, że jest to do zrobienia. Na stronie starostwa, przy dziale promocji można założyć folder, gdzie w jednym miejscu promowaliby się artyści ludowi. Można stronę zlinkować. - Przygotujemy już w tym tygodniu formularz, skonsultujemy, czy się podoba - dodaje Kociński. - Nie uciekamy od tego. Chcemy pomóc. Jest to potrzebne.

W starostwie zapewniają, że będą jeszcze spotkania z artystami. Spotkają się również z wójtami gmin, aby w poszczególnych miejscowościach były wyznaczone miejsca, gdzie mogliby tworzyć artyści, pokazywać i sprzedawać.

- Promujemy miasto. Chcemy być widoczni nie tylko w czasie Dni Borów Tucholskich, ale także przed i po. Turyści są przez cały sezon, zaglądają w zakątki naszego miasta i czasem są rozczarowani, że nie mogą kupić pamiątki. Chcielibyśmy, aby był dom twórcy, żebyśmy byli na ulicy, gdzie turysta może nas spotkać o każdej porze - dodaje Barbara Jankowska, hafciarka. - Podpatrzeć, jak tworzymy. Chcemy robić warsztaty dla młodych. Przecież Tuchola haftem stoi.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska