https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Astoria Bydgoszcz zagra w drugiej lidze

(as)
otrzyma propozycje pracy w drugoligowej Astorii.
otrzyma propozycje pracy w drugoligowej Astorii. Jarosław Pruss
- Stanowisko ratusza jest takie, że mamy zgłosić się do II ligi, i że nie da zginąć klubowi - mówi prezes Astorii Bydgoszcz Jacek Borkowski.

Po spadku bydgoszczan z I ligi, jak szczury z tonącego okrętu, uciekli z klubu sponsorzy: KPSW i PKS. Przez kilka sezonów co prawda wspierali koszykarzy, ale właśnie po awansie do I ligi i pierwszych porażkach, które przyszły, zmniejszyli dotację. W efekcie, przy wydrenowanym rynku sponsorskim, nie udało się zwiększyć budżetu, wzmocnić zespołu i - mimo ambitnej walki w play out - skończyło się spadkiem.
Po sezonie Jacek Borkowski nie ukrywał, że może dojść do sytuacji iż zgłosi zespół nie do II, lecz do III ligi regionalnej. Ostatecznie jednak do czarnego scenariusza nie dojdzie. Spotkał się z Sebastianem Chmarą, zastępcą prezydenta miasta i usłyszał dobre słowo.

- Na razie nie ustaliliśmy wiążących szczegółów, ale prezydent Chmara nie wyobraża sobie miasta bez koszykarzy w lidze centralnej - zapewnia Jacek Borkowski. - Mamy się zgłosić do II ligi i otrzymamy wsparcie. Mamy już 50 tysięcy z funduszu na promocję, które zaoszczędziliśmy. Powinniśmy dostać, w ramach konkursu, dotację na szkolenie, poszukamy sponsorów i do końca roku jakoś dotrwamy. W 2012 roku ratusz ma nas wesprzeć. Liczę, że może ułatwi nam rozmowy z potencjalnymi sponsorami - dodaje.

W tym tygodniu powinny ruszyć rozmowy z zawodnikami, wychowankami Astorii i prawdopodobnie także z trenerem Jarosławem Zawadką. Prezes szacuje, że budżet potrzebny na środek tabeli drugiej ligi to około 250 tys. zł.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
jak ktoś się nie zna to niech nie pisze głupstw.....
e
ert
Marny trener i prezes, który trzyma w klubie drugiego nieudacznika, czyli Zawadkę. Sam Borkowski od czterech lat nie potrafi znaleźć sponsora. Śmiechu warte
A
Adam
Dzień dobry, z tym szczurem to autor tego tekstu lekko przesadził i kto wie czy nie odstraszył przyszłych sponsorów. Bardziej miałbym pretensje do zawodników i całej ekipki zarządzającej, no chyba że mysleli że im ekstralige kupią - a co do prezesiunia, tak jak Ty machałaś białymi chusteczkami tak i Tobie powinni pomachać - Pozdrawiam
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska