Astoria zagra o spokój, Anwil i Twarde Pierniki o przełamanie złej passy

Piotr Bednarczyk
Piotr Bednarczyk
W listopadzie zeszłego roku Twarde Pierniki przegrały u siebie z Anwilem 74:84. Teraz marzy im się rewanż
W listopadzie zeszłego roku Twarde Pierniki przegrały u siebie z Anwilem 74:84. Teraz marzy im się rewanż Grzegorz Olkowski
W sobotę Astoria liczy na wygraną z Łańcutem. W niedzielę „wielkie”(przynajmniej kiedyś...)derby Anwil - Twarde Pierniki.

Od kiedy zespół z Bydgoszczy przejął trener Thanasis Skourtopoulos drużyna zaczęła grać zdecydowanie lepiej. Obecnie zajmuje 14. miejsce i ma trzy punkty przewagi nad ostatnimi torunianami. W sobotę podejmie Sokoła Łańcut - drużynę, która bardzo słabo rozpoczęła rozgrywki, ale potem pozytywnie zaskoczyła kilka razy (ma na koncie osiem zwycięstw, w tym dwa wyjazdowe). W tej chwili łańcucianie są o jedną lokatę wyżej od bydgoszczan i wyprzedzają ich o zaledwie punkt.

Ewentualna wygrana dałaby Astorii już względny spokój w walce o utrzymanie. Mało tego - „doskoczyłaby”do drużyn z początku drugiej dziesiątki w tabeli. Sokoła jednak nie można zlekceważyć. U siebie pokonał Astorię 84:72, potrafił też wygrać w Lublinie i we Włocławku.

Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz - Sokół Łańcut. Sobota, godzina 15.30.

Jeszcze w 2019 roku koszykarze z Włocławka i Torunia rywalizowali w finale Energa Basket Ligi. Dziś Anwil i Arriva Twarde Pierniki borykają się z dużymi problemami. Temu pierwszemu po serii porażek ucieka awans do play off, tym drugim utrzymanie w lidze. Obie ekipy spotkają się w niedzielę we Włocławku. Dla obu porażka oznacza powiększenie kłopotów.

Torunianie, którzy we wtorek przegrali na wyjeździe z przedostatnim w tabeli Startem Lublin różnicą 21 punktów znaleźli się w krytycznej sytuacji. Do bezpiecznego miejsca w tabeli tracą praktycznie trzy punkty (wyprzedzający ich obecnie GTK Gliwice ma dwa oczka więcej, ale jeden rozegrany mecz mniej). Trener koszykarek Energi Elmedin Omanić w komentarzu na oficjalnej stronie klubowej na Facebooku wyliczył, że jeszcze nie wszystko stracone.

„Gliwice, Bydgoszcz, Lublin i Dąbrowa czyli 4 mecze które muszą wygrać. Jeśli gdzieś po drodze uda się zrobić coś więcej, będzie to duży plus. Gliwice mogą wygrać ewentualnie z Łańcutem 23.03. Wygrana sześcioma punktami zostawia zespół w ekstraklasie” - napisał wyliczając wszystko skrupulatnie.

Kibice jednak nie podzielili jego optymizmu, zwracając uwagę na to, że torunianie wygrali tylko cztery z 22 spotkań, trener Cedric Heitz ma bilans 1-7, a drużyna gra w fatalnym stylu.

W Anwilu sprawa wygląda prosto. Jeśli chce awansować do play off, to musi takie mecze, jak ten z torunianami, bezwzględnie wygrywać.

Anwil Włocławek - Arriva Twarde Pierniki Toruń. Niedziela, godzina 17.30. Transmisja w Polsacie Sport Extra.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

MKOL dopuszcza Rosjan do startów, są jednak warunki

Materiał oryginalny: Astoria zagra o spokój, Anwil i Twarde Pierniki o przełamanie złej passy - Nowości Dziennik Toruński

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska
Dodaj ogłoszenie