- Nie spodziewaliśmy się, że będzie padało, ale natychmiast wysłaliśmy na drogi solarki. Sytuacja jest opanowana - usłyszeliśmy o godz. 11 od Wojciecha Barganowskiego, dyżurnego w rejonie dróg wojewódzkich we Włocławku.
- Sprzęt wysłaliśmy na trasy o godzinie 1 w nocy i pracował do godz. 9 - relacjonował Roman Stanisławski z bydgoskiego rejonu ZDW.
A i tak wystarczyło mocniej wcisnąć pedał hamulca albo zbyt gwałtownie zakręcić kierownicą, aby pożałować.
Z drogi, do rowu, bum
Już w poniedziałek na północy regionu na własnej skórze przekonała się o tym 19-latka. Pod Zalesiem trafiła oplem do rowu. Na trasie Chojnice-Charzykowy daewoo 63-latka wpadło w poślizg i zderzyło się z toyotą.
Wczoraj dramatyczna sytuacja na drogach objęła cały region. Nie obeszło się bez wypadków.
Powiat inowrocławski - Przedbojewice między godz. 9 a 10 mercedes dostawczy wypada z drogi.
Godz. 13.25 Latkowo - volkswagen wpada w poślizg i ląduje w rowie, troje rannych w szpitalu.
Chojnice - godz. 11.40 na ulicy Młyńskiej stłuczka. Opel corsa zderza się z fiatem punto; pasażerowie wychodzą z tego bez obrażeń.
Z urazem do lekarza
A że nie lepiej od dróg prezentowały się chodniki, to i lekarze mieli więcej roboty.
Od rana do wczesnych godzin popołudniowych... - Mieliśmy jakieś 7, może 8 interwencji związanych z urazami po upadku na śliskiech chodnikach: biodro, ręce, podrapane czoło - wymienia Tadeusz Stępień, kierownik działu usług medycznych bydgoskiego pogotowia ratunkowego.
Więcej niż zwykle złamań i zwichnięć zanotował szpital Jurasza w Bydgoszczy, pełniący wczoraj dyżur "urazowy". - Mieliśmy pacjentów, którzy urazów doznali w święta i dopiero teraz się z nimi zgłaszają - dowiedzieliśmy się od Kamili Wiecińskiej, rzecznika szpitala.
Zima jest śliska
- To zima, a zima jest biała i śliska - mówi Stanisławski z ZDW. - Teraz spodziewamy się śniegu. Może zasypać warstwę lodu, nawet odgarnięty na pobocze może sypać się na drogi. Idzie ochłodzenie. Przed nami i kierowcami kolejny test.