- Kiedy pacjenci opowiadają jak szukali kliniki, która oferowałaby wydłużenie penisa, okazuje się, że najbliższe ośrodki są tylko w Berlinie i Kaliningradzie - mówi lek. med Michał Piotrowiak, chirurg plastyczny z Medikliniki w Szczecinie. - Z tego co wiem, nikt inny w Polsce nie przedłuża penisów z wykorzystaniem tkanek własnych pacjenta, tak jak ja to robię. Nie spotkałem się z ofertą takiego zabiegu gdziekolwiek w kraju. Ostrzykiwanie daje efekt pogrubienia, a my także przedłużamy organ.
Michał Piotrowiak sam opracował metodę operacji na podstawie materiałów zagranicznych i wnikliwego studiowania anatomii. Spod jego skalpela w ramach falloplastyki dotyczącej przedłużania organu, wyszło kilkunastu pacjentów w ciągu kilku lat. Nie jest to najczęściej wykonywany zabieg, ponieważ świadomość pacjentów w tym zakresie jest dużo mniejsza niż w kwestii np. powiększania piersi.
- Nie zdarzyło się, by któryś z pacjentów po zabiegu miał problem ze wzwodem, był bezpłodny, albo miał jakieś inne powikłania - dodaje Michał Piotrowiak. - Operacji przeprowadziłem kilkanaście, ale konsultacji i kwalifikacji do zabiegu było więcej. Niestety, pacjenci rezygnowali, kiedy przychodziło do ustalenia terminu zabiegu.
ZOBACZ TEŻ: Kulisy zdrowia: Badanie cytologiczne trwa 30 sekund, a może uratować kobiecie życie [WIDEO]
Sama wizyta i mówienie o problemie emocjonalnie wiele kosztuje pacjentów. To specyficzna grupa mężczyzn, którzy naprawdę cierpią z powodu nieodpowiedniej długości penisa. Niektórzy nawet udają gejów, żeby nie być wyśmianym przez kobietę, inni zgłaszają trudności przy korzystaniu z pisuarów, jeszcze inni zwykłe niedowartościowanie w szatni na basenie.
- Kiedy kobieta ma mały biust, może usłyszeć, że małe jest piękne i nie przeszkadza to ani jej ani partnerowi w doznaniach intymnych. Jeśli chodzi o długość penisa, który ma np. 2 centymetry, tak niestety nie jest - zauważa dr Piotrowiak.
Jednym z powodów, dla których mężczyźni zgłaszają się na operacje jest właśnie defekt funkcjonalny. Czyli penis tak krótki, że uniemożliwia normalne funkcjonowanie. Innym, znacznie częstszym powodem są oczekiwania, dążenie do własnych wzorców estetycznych.
ZOBACZ TEŻ:
- Te oczekiwania czasami są przesadzone i ktoś, kto został obdarzony przez naturę zupełnie normalnie, chce przesadzonego przedłużenia. Jeden z pacjentów podał kiedyś długość 30 centymetrów. Na takie operacje nie można się zgodzić - podkreśla chirurg plastyczny.
Po pierwsze, przedłużenie możliwe jest tylko o ok. 2-3 cm. Po drugie, penis we wzwodzie napełnia się krwią. To utrata krwi krążącej.
- Jeśli przekroczymy możliwości hemodynamiczne układu krążenia to okaże się, że we wzwodzie nastąpi utrata przytomności - tłumaczy lek. med. Michał Piotrowiak. - Zawsze informuję też, że wydłużenie jest jednorazowe. Pogrubienie można powtarzać używając tkanki tłuszczowej pacjenta lub kwasu hialuronowego.
Na zabieg po kwalifikacji czeka się około dwa miesiące. Przeprowadzany jest w znieczuleniu ogólnym, trwa około 1,5 godz. a pacjent w klinice spędza 1 dobę. Stosunek możliwy jest nawet już po 4 tygodniach.
Pacjenci przyjeżdżają do Szczecina na zabieg z kraju i zagranicy. Nie jest to powszechnie wykonywany zabieg.
ZOBACZ TAKŻE: Jak rodzą szczecinianki? Przeanalizowali ponad 14 tys. porodów. Szokujące wnioski
Jak rodzą szczecinianki? Przeanalizowali ponad 14 tys. porod...
