Polska ma już 1384 km autostrad i 1165 km dróg ekspresowych, co daje w sumie 2549 km - mówi Liliana Zając z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Prześcignęliśmy więc Portugalię, która w ostatnich latach, przy wsparciu funduszy europejskich zbudowała 2547 km takich tras. Co prawda kraj ten jest ponad trzykrotnie mniejszy i prawie czterokrotnie mniej ludny, a wymagania inżynierskie w trudniejszym niż Polska terenie większe, to i tak mamy czym się pochwalić. Tym bardziej że kierowcy zignorowali tamtejsze autostrady, bo są za drogie.
Do Włoch jednak daleko
Teraz gonimy Wielką Brytanię, która ma ponad 3500 km autostrad i dróg ekspresowych. Za 3 lata nad Wisłą ma być gotowych 1000 kolejnych km, a więc jest szansa.
Nawet na więcej, bo już w roku 2004 rząd określił docelowo rozbudowę sieci autostrad i dróg ekspresowych na 7200 km, w tym autostrad na 2000 km.
Przeczytaj: Kolejny odcinek na A1 przestaje być darmowy
Jednak kolejnych długodystansowych uczestników tego wyścigu raczej nie uda nam się wyprzedzić. Mowa - licząc od dołu - o Włoszech (6487 km), Hiszpanii (10 tys. 286), Francji (10 tys. 843), Niemczech (12 tys. 363).
Jest więc dobrze. Smutek ogarnia jednak mieszkańców zachodniej części województwa kujawsko-pomorskiego, którzy o wielkich budowach infrastrukturalnych mogą tylko pomarzyć, ewentualnie obejrzeć sobie krótki odcinek ekspresówki na południowej obwodnicy Bydgoszczy.
Region na hamulcu
W lepszej sytuacji są mieszkańcy Świecia i okolic, bo i własną ekspresową obwodnicę od lat mają, i blisko im do Nowych Marz, gdzie mogą wjechać na autostradę A1. Najlepiej mają kierowcy z Torunia i niemal całej północnej, środkowej oraz południowo-wschodniej części regionu, przez który przebiega, bądź wkrótce będzie przebiegać A1.
Jak informuje bydgoski oddział GDDKiA, mamy dziś 101 km autostrady A1 oraz w sumie 35 km dróg ekspresowych. Razem daje to 136 km. Nie mieścimy się zatem w średniej krajowej. Jeśli sumę 2549 km (tyle jest w Polsce autostrad i ekspresówek) podzielić przez 16 (liczba województw), wyjdzie 159,2 km.
A href="http://www.pomorska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20131015/WLOCLAWEK01/131019606">Praca wre na A1. Nowym odcinkiem pojedziemy już za kilka dni!
Szczęśliwie, dość dobrze postępują prace na brakującym fragmencie A1 między Kowalem a Czerniewicami, a szczególnie dobrze między Kowalem a Brzeziem.
Jednak budowa drogi ekspresowej S5, tak ważnej dla rozwoju gospodarczego Bydgoszczy i całej zachodniej części regionu, stoi pod znakiem zapytania. Rząd nie umieścił jej w zadaniach do 2020 roku, choć na drogi przeznaczy się aż 75 mld zł. Bydgoscy politycy mają jeszcze nadzieję, że S5 powstanie.
Ważna jest także budowa ekspresowej S10, łączącej Bydgoszcz z Toruniem.
Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje