https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Autostrada A2: Kierowcy rzucają butelkami z moczem w robotników pracujących przy poszerzaniu obwodnicy Poznania

Grzegorz Okoński
Trwają prace nad rozszerzeniem obwodnicy Poznania w ciągu autostrady A2 o trzeci pas.
Trwają prace nad rozszerzeniem obwodnicy Poznania w ciągu autostrady A2 o trzeci pas. Łukasz Gdak
Trwają prace nad rozszerzeniem obwodnicy Poznania w ciągu autostrady A2 o trzeci pas. Inwestor – Autostrada Wielkopolska S.A. chwali się, że prowadzone są w ekspresowym tempie i że na placu budowy ma około 200 robotników. Kierowcy jednak postępu prac nie zauważają, a w stronę robotników lecą nie tylko wyzwiska…

Autostrada chce zdążyć do końca roku wybudować pasy w obu kierunkach i konieczne elementy infrastruktury, więc przy budowie pracuje ciężki sprzęt i 200 ludzi. Tyle osób w jednym miejscu tworzyłoby widoczną z daleka grupę, ale roztasowani na poszczególnych odcinkach, mogą sprawiać wrażenie pojedynczych grup zajętych swoimi zadaniami.

- Niestety, kierowcy nie zauważają, że co chwila mijają robotników, a jeśli nie jeżdżą tędy codziennie, to nie widzą też postępu prac – mówi Marcin Szczepański, kierownik budowy. - W efekcie sądzą, że ruch jest niepotrzebnie spowolniony, a potencjalne korki są wywoływane niepotrzebnie przez drogowców. Przejeżdżając, wyładowują na nas złość i wyzywają od nierobów, leni, wyrzucają w naszą stronę z samochodów skórki od banana, śmieci, a nawet – choć wydaje się to niemożliwe do zrozumienia kulturalnemu człowiekowi – butelki z moczem.

Zobacz też: Autostrada A2: Trwa budowa trzeciego pasa obwodnicy między Luboniem a Komornikami. Gdzie są utrudnienia? Sprawdź! [ZDJĘCIA]

Niestety, wśród kierowców są też złodzieje, którzy uważają, że sprzęt, przy którym nie stoi robotnik, jest bezpański.

- Demontowane są lampy, żarówki, tablice, urządzenia zasilające, a jednej nocy – skradziono nawet dziewięć akumulatorów – dodaje Marcin Szczepański. - Takie kradzieże nie tylko narażają nas na straty, ale przede wszystkim zagrażają bezpieczeństwu: kierowca, który w porę nie zauważy ostrzeżeń, barier, migających w nocy świateł ostrzegawczych, ma małe szanse na uniknięcie wypadku. Nie chciałbym, by ktoś tu zginął, by ludzie opamiętali się i przestali kraść.

Na remontowanym odcinku ruch odbywa się bezkolizyjnie, płynnie, ale kierowcy bardzo rzadko przestrzegają ograniczeń prędkości. Przepisowa siedemdziesiątka jest notorycznie łamana, a lewe pasy służą także wyprzedzającym kierowcom ciężarówek, którzy teoretycznie powinni trzymać się prawych pasów.

Czytaj: A2 Poznań: Śmiertelny wypadek na autostradzie. Dwie osoby zginęły w zderzeniu osobówki z tirem

Prace są prowadzone tak, by jak najmniej utrudniać przejazd modernizowanym odcinkiem między węzłami Luboń a Krzesiny.

- Jedynymi utrudnieniami jest zwężenie pasów i ograniczenie prędkości do 70 km/godz. (w niektórych miejscach do 50 km/godz.) – mówi Zofia Kwiatkowska, rzeczniczka prasowa spółki Autostrada Wielkopolska S.A. - Dwa pasy są zachowane kosztem pasa awaryjnego, zamknięta jest tylko łącznica w Luboniu – zjazd z wiaduktu w stronę Świecka. A prace prowadzone są na ośmiokilometrowym odcinku na północnej jezdni w kierunku Świecka - na dotychczasowym pasie rozdziału, a także pod wiaduktami. To pierwsze tego typu tak skomplikowane prace w Polsce, prowadzone na otwartej drodze, przy zachowaniu jej dwupasmowości i natężeniu ruchu pojazdów rzędu 60 tys. pojazdów na dobę.

Obecnie południowa jezdnia ma już zakończoną budowę nawierzchni trzeciego pasa do poziomu tych istniejących wcześniej. Drogowcy wrócą jeszcze na nią w drugiej połowie czerwca, by m.in. ułożyć docelową warstwę nawierzchni. Od Komornik trzeci pas będzie budowany po zewnętrznej stronie dotychczasowej jezdni, bo tam pas rozdziału jest za wąski. Tablice systemu zarządzania ruchem, wyświetlające ostrzeżenia o zdarzeniach i informacje o warunkach jazdy na odcinku, o korkach, natężeniu ruchu, które będą instalowane w rejonie węzłów, mają już działać w połowie przyszłego roku. Zapewne od marca przyszłego roku kończone będą prace nad ekranami akustycznymi, wymieniane będą bariery ochronne na węzłach Krzesiny, Luboń i Komorniki, a także elementy oświetlenia.

Uwaga - od 6 maja prowadzone będą prace na łącznicy wyjazdowej z autostrady z Warszawy w kierunku Poznania i Lubonia. W związku z tym, że prace będą prowadzone po zewnętrznej stronie łącznicy – nie spowodują zamknięcia dla ruchu z wyjątkiem krótkiego okresu potrzebnego do ułożenia warstwy ścieralnej.

SPRAWDŹ TEŻ:

Biuro Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji opublikowało raport "Wypadki drogowe w Polsce w 2018 roku". Dowiadujemy się z niego między innymi, na których drogach krajowych dochodzi do największej liczby wypadków i gdzie ginie najwięcej osób. W 2018 roku na tych drogach doszło do 7 195 wypadków, w których zginęło 957 osób, a rannych zostało 9 175 osób. Sprawdź 10 najbardziej niebezpiecznych dróg krajowych w Polsce.Przejdź dalej --->

10 najbardziej niebezpiecznych dróg w Polsce. Tu było najwię...

Jesteś świadkiem wypadku? Zobacz, jak udzielić pierwszej pomocy:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

U
Uho
Bo to są nieroby. Gdzie i kiedy by nie spojrzał na robotach drogowych to wszędzie mają przerwę, a godzinki lecą. Reszta może godzinami stać w korkach, nic się nie dzieje. Dziadostwo i tyle.
G
Gość
2019-05-06T13:08:21 02:00, Gość:

A kierowcy ciężarówek, jak zwykle pokazują swoją nędzny poziom. Jadą po pasie którym im nie wolno, do tego nie przestrzegają ograniczeń. Bydło.

2019-05-06T18:18:32 02:00, Gość:

Nie. Będą czekać aż osobówki będą się wciskać na rozwidleniach pasów i czekać nim pomyślą którędy jechać. Nie obrażaj wszystkich prymitywie

A po co są przepisy??? Żeby robić sobie jak mi się podoba??? Ciekawe co byś zrobił, jak by ci ktoś do domu wszedł, i wziął sobie co chce?? To są reguły, czy nie? Czy tylko które ci wygodne???

G
Gość
2019-05-06T13:08:21 02:00, Gość:

A kierowcy ciężarówek, jak zwykle pokazują swoją nędzny poziom. Jadą po pasie którym im nie wolno, do tego nie przestrzegają ograniczeń. Bydło.

Nie. Będą czekać aż osobówki będą się wciskać na rozwidleniach pasów i czekać nim pomyślą którędy jechać. Nie obrażaj wszystkich prymitywie

G
Gość
Nie rozumiem tylko dlaczego za te utrudnienia trzeba tak słono płacić ?
G
Gość
A kierowcy ciężarówek, jak zwykle pokazują swoją nędzny poziom. Jadą po pasie którym im nie wolno, do tego nie przestrzegają ograniczeń. Bydło.
G
Gość
Tak to jest, jak temu pisodzidostwu pozwala sie jezdzic po autostradzie
G
Gość
A to Polska właśnie-przecież Oni to wykonują bo ktoś im tą robotę zlecił.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska