Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Babcia, mama i wnuczka mieszkają w altance w Bydgoszczy. Śpią na jednej kanapie w jedynym pokoju

Katarzyna Piojda
Katarzyna Piojda
Mieszkanie babci, mamy i wnuczki to jeden pokój, pseudokuchnia i WC, ale łazienki brak.
Mieszkanie babci, mamy i wnuczki to jeden pokój, pseudokuchnia i WC, ale łazienki brak. Dariusz Bloch
Babcia, mama i córka śpią w jednym pokoju, bo tylko jeden mają. - Mieszkamy w altanie - mówi seniorka z Bydgoszczy. Chcą dostać mieszkanie od gminy, ale gmina nie zamierza dać. Podaje powód.

Prowizorycznie docieplony domek na terenie rodzinnych ogrodów działkowych w Bydgoszczy stanowi od czterech lat mieszkanie 3-osobowej rodziny. To babcia-emerytka przed 70-tką, jej rozwiedziona córka po 40-tce i 10-letnia wnuczka.

- Nie stać nas na wynajem normalnego mieszkania, więc żyjemy w nienormalnych warunkach w altance. Ona dawno temu była kurnikiem, a powstała pewnie jeszcze przed II wojną światową - zaczyna starsza pani.

W tym dawnym kurniku jest jeden 20-metrowy pokój. - Prąd mamy cały rok, wodę tylko w sezonie letnim, więc jesienią i zimą kupujemy ją w 10-litrowych butelkach. Podczas ostatnich mrozów butelki stały na dworze i je rozsadziło.

Kuchni w altanie brak. - Z powodu braku miejsca - wtrąca pani. - Gotujemy obiady na zewnątrz, na małej kuchence - dodaje seniorka. - Wewnątrz chałupki urządziłyśmy pseudoubikację, ale łazienki już nie. W XXI wieku naszą „wanną” jest miska, w której się niby kąpiemy.

Śpią we trzy. - Tak, trzy pokolenia na jednym łóżku. Podstawiamy krzesła, żeby było ciut wygodniej, ale i tak nie jest. Część rzeczy trzymamy w baraku, stojącym na działce. W naszym domku one się już nie mieszczą.

Mało kto zna sytuację rodziny. - Własnego mieszkania nigdy nie posiadałyśmy. Do 2020 roku wynajmowałyśmy mieszkanie, lecz opłaty wzrosły. Płaciłyśmy około 2500 złotych miesięcznie. Mam 2700 zł na rękę emerytury. Córka zarabia najniższą krajową. Dochodzi 800 plus na małą i 400 zł alimentów na nią. Na skromne życie nam wystarcza, ale już nie na wynajem. Musiałyśmy z niego zrezygnować. Jedynym rozwiązaniem była przeprowadzka na działkę, którą dawno temu dostałam w spadku. Prawie nikt nie wie, gdzie mieszkamy, a raczej koczujemy. Ani u córki w pracy ludzie nie wiedzą, ani u wnuczki w szkole, nawet jej koleżanki z klasy. Wstyd nam, że tak mamy. Nikt nas nie odwiedza.

Bydgoszczanki starały się o mieszkanie z zasobów miasta. - Przez pewien czas znajdowałyśmy się na liście osób oczekujących na wskazanie mieszkania. W zeszłym roku jednak już nas na tej liście zabrakło. Przedstawiciele miasta przyszli i uznali, że mieszkanie nam się nie należy.

Magdalena Marszałek, rzecznik Administracji Domów Miejskich, zarządzającej budynkami, należącymi do gminy, wyjaśnia: - Pani, o której mowa, pierwszy wniosek o ujęcie na listę złożyła w 2022r. We wniosku wskazana została również jej córka i wnuczka - jako osoby wspólnie zamieszkujące. Wniosek rozpatrzono pozytywnie. W trakcie aktualizacji w 2023 roku przeprowadzona wizja nie potwierdziła zamieszkiwania rodziny pod wskazanym adresem działkowym. Panie tym samym straciły możliwość ubiegania się o lokal gminny.

Rzeczniczka miejskiej spółki tłumaczy dalej: - Zainteresowana ponowiła wniosek w październiku 2023r., jednak i tym razem wizja nie potwierdziła informacji zawartych we wniosku. Jednoznacznie wykluczono zamieszkiwanie córki i wnuczki. Wniosek zaopiniowany został negatywnie.

Podobne sytuacje się zdarzają. Niekiedy ubiegający się o lokale od miasta wynajmują bez umowy inne mieszkania, nie podając nawet adresów. Wskazują natomiast przykładowo, że żyją w ruderze, przebywają tymczasowo właśnie na działkach albo gościnnie u rodziny. Gdy komisja zapowiada, że przyjedzie, opuszczają na chwilę wynajmowane mieszkanie i przyjmują członków komisji już w ruderze.

Jeśli przekręt wyjdzie na jaw, kombinatorzy zostaną nie tylko skreśleni z listy, ale też posądzeni o wprowadzanie w błąd urzędników celem osiągnięcia korzyści.

Emerytka z Bydgoszczy zarzeka się, że we trzy mieszkają na działce. Deklaruje: - Jak ci z administracji chcą, niech od razu przyjadą nawet bez zapowiedzi. Będziemy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Czy warto kupować dzisiaj mieszkanie?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska