https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Bądź czujny!

Milena Łapkiewicz
Podczas tych wakacji policja wprowadza zaostrzony nadzór wód.

W tamtym roku KPP w Rypinie patrolowała wyłącznie plaże. Otrzymała motorówkę, jednakże nie było osób uprawnionych do jej obsługi. Teraz będzie inaczej.

- Mamy już dwóch przeszkolonych sterników. Wyznaczyliśmy więc dyżury naszych funkcjonariuszy na jeziorach. Grafik jest już rozpisany. I nie będzie to tylko jedno miejsce. Motorówka będzie transportowana - informuje kom. Dariusz Rutkowski.

Na niebezpieczeństwo narażeni są wszyscy: dzieci, młodzież i dorośli. Wskazują na to tegoroczne wypadki, tragedie! W czerwcu utonął dziewiętnastoletni mężczyzna, w lipcu dziewięcioletnia dziewczynka.

Jak zapobiec tragedii? I czy w ogóle jest to możliwe?

Przede wszystkim musimy być czujni. Dotyczy to szczególnie dzieci, które nie mogą pozostawać bez opieki. Pamiętajmy także, że według analiz policyjnych, najczęściej toną osoby umiejące pływać. Nie bądźmy zbyt pewni swoich zdolności!

Wakacje to czas relaksu i radości. Jednakże nie każdy pomysł na zabawę okazuje się dobry. Nierzadko początek lata jest dla młodych ludzi końcem ich życia.

Do tragedii dochodzi oczywiście nad wodą. Plaże i kąpieliska są miejscami uprzywilejowanymi, jeżeli chodzi o wakacyjny wypoczynek. Zawsze tak było i na pewno pozostanie. Pierwsze promienie słońca, zbieramy rodzinę, znajomych i jedziemy nad jezioro. Ma być...fajnie! Ale co z bezpieczeństwem? Czy zachowujemy granice rozsądku? Okazuje się, że nie!

Głównym "grzechem" amatorów pływania i kąpieli jest wybór nieodpowiedniego miejsca. Korzystamy z "dzikich" plaż i terenów objętych zakazem, które są szczególnie niebezpieczne. Co prawda powiat rypiński ma tylko dwa strzeżone kąpieliska: Brzuze i Harszewo, ale może warto właśnie o nich pomyśleć przy planowaniu wakacji.

Następną istotną kwestią jest alkohol. A i takie przypadki, zupełnej nieodpowiedzialności spotykamy. Wydaje się to nieprawdopodobne, ale nie wszyscy wiedzą, że nie można wchodzić do wody nawet po spożyciu najmniejszej ilości trunków.

Rzecznik KPP w Rypinie Dariusz Rutkowski dodaje:

- Podczas zabawy, w szczególności połączonej z spożywaniem napoi procentowych, ludzie nie zdają sobie sprawy z tego, że ich zachowania są bardzo ryzykowne i mogą prowadzić do wypadku, a nawet tragedii. Mówiąc o tym, mam na myśli wskakiwanie do wody z brzegu, pomostów lub prowizorycznych skoczni czy wypływanie daleko od brzegu na materacach i dętkach. Bezmyślne jest również nurkowanie w wodzie , w której mogą znajdować się powalone drzewa i ostre przedmioty.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska