https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Będę walczył o lampy na osiedlu

Maciej Ciemny, [email protected]
Jerzy Sobotka - jeśli wygra, będzie jedynym reprezentantem SLD w radzie miejskiej, partii która kiedyś radą współrządziła
Jerzy Sobotka - jeśli wygra, będzie jedynym reprezentantem SLD w radzie miejskiej, partii która kiedyś radą współrządziła Maciej Ciemny
Jerzy Sobotka jest działaczem sportowym, teraz chciałby zostać też samorządowym.

19 kwietnia w okręgu nr 13, czyli na osiedlu mieszczącym się między ulicami Sobieskiego, Piłsudskiego i Paderewskiego zostaną powtórzone wybory do Rady Miejskiej w Świeciu. Muszą się odbyć kolejny raz, bo zwycięzca z listopada - Krzysztof Kułakowski - został zastępcą burmistrza Tadeusza Pogody. Do boju o mandat z okręgu nr 13 ruszyło pięć osób, a nie jak wcześniej informowaliśmy cztery.

Obok Ryszarda Gackowskiego, Grażyny Styczeń, Józefa Szydłowskiego i Dariusza Wóźniaka głos będzie można oddać na Jerzego Sobotkę, działacza SLD.

Podobnie jak jego obecni kontrkandydaci, również startował w listopadowych wyborach i jak większość z nich był wtedy w swoim okręgu drugi, do zwycięstwa zabrakło mu kilkunastu głosów.

Krzyżyk przy jego nazwisku można było wtedy postawić w okręgu nr 11, który swym terenem obejmuje ulice Wyszyńskiego, fragment alei Jana Pawła II oraz niektóre numery bloków przy ulicy Żwirki i Wigury.

W listopadzie wygrał tam Sebastian Glaziński reprezentujący Platformę Obywatelską. Oddano na niego 154 głosy. Drugi był właśnie Jerzy Sobotka. Poparło go 141 wyborców. Trzecie miejsce zajął Arkadiusz Wojciechowski z Obywatelskiego Porozumienia Samorządowego (ugrupowanie burmistrza Pogody). Otrzymał 104 "krzyżyki" przy swoim nazwisku. Pozostali kandydaci nie przekroczyli 100 głosów. Łącznie w okręgu nr 11 oddano 510 poprawnych skreśleń w wyborach do rady miejskiej.

- Zawsze działałem w trójkach klasowych jako rodzic, za chwilę moja najmłodsza córka skończy szkołę, a ja dalej chciałbym działać społecznie - mówi Jerzy Sobotka. - Dlatego pomyślałem, żeby wystartować do rady miejskiej.

W listopadzie mu się nie udało, teraz próbuje swych sił jeszcze raz. Jest powszechnie kojarzonym działaczem sportowym. Przez wiele lat sędziował mecze piłkarskie na terenie całego województwa. Teraz jest regionalnym obserwatorem pracy sędziów. W związku z tym chciałby w jako radny zająć się sportem. - Trzeba przede wszystkim reaktywować drużyny dla mieszkańców, niech grają nawet w ligach okręgowych, ale niech przynoszą radość świecianom, którzy będą tam grali, a rodziny będą mogły im kibicować.

Sobotka nie zapomina też o problemach osiedla, z którego teraz startuje, jak i o bolączkach całych Marianek. Ma oczy otwarte na drobne sprawy, które można łatwo rozwiązać. - Brakuje śmietników. Właściciele czworonogów nie mają nawet jak po nich sprzątać, bo nie mieliby gdzie tego wyrzucić - mówi z przekonaniem. - Przydałyby się też lampy. Brakuje ich szczególnie przy ulicy Sobieskiego i w parku za blokiem przy Żwirki i Wigury 7 a.

Przypominamy dlaczego ponowne wybory

Krzysztof Kułakowski został zastępcą burmistrza. Tej funkcji nie może łączyć z zasiadaniem w RM. Z mandatu radnego zrezygnował.
Przy okręgach wielomandatowych (jakie istniały we wcześniejszych wyborach samorządowych) powołano by na jego miejsce kolejną osobę z ugrupowania Kułakowskiego, która zdobyła po nim najwięcej głosów.

Jednak teraz w wyborach do rady miejskiej obowiązywały okręgi jednomandatowe. Nie można powołać kolejnej osoby, która w okręgu zdobyła najwięcej głosów, bo nie reprezentowałaby tej samej listy, z której startował poprzedni zwycięzca, a to szyld ugrupowania, a nie nazwisko polityka mogło mieć decydujące znaczenie dla wyborców.

Z tego powodu wybory w okręgu nr 13 zostaną powtórzone 19 kwietnia. Zgłosiło się pięciu kandydatów: Ryszard Gackowski, Jerzy Sobotka, Grażyna Styczeń, Józef Szydłowski i Dariusz Wóźniak.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

j
janusz

Poczekamy zobaczymy :)

a
ania
Pare lat temu,z 2moze 3,spotkalam go w sklepie byl tak przemily przegataliwy,cnotliwy dla Pani Kasjerki i wstrzymywal cala kolejke ze musialam mu zwrocic uwage bo 1.nie dalo sie tego slucha 2.to nie miejsce prywatnych potkan a Pani chciala pracowac dalej.nienaturalnie slodko-pierdzacy az w oczy szczypalo
k
koksu
Piłka piłka i jeszcze raz piłka hahahahahah śmiech z pilkarzykow dla nich najlepiej oj nie dziękuję Panu, radzę spojrzeć na zapasy,boks, karate, biegi tam gdzie są wyniki sportowe a nie Przyjdzie pilkarzyk i wszystko dla piłki by robił
d
dab

Tego pana zaczęłam kojarzyć bo wszystkim się kłaniał przed wyborami. Niestety, gdy nie przeszedł przestał się kłaniać. Przykre to, bo świadczy tylko o tym, że zależało mu na głosach a nie tak naprawdę na ludziach którzy tam mieszkają. Albo się ma kulturę albo nie. Teraz gdy przeszedł Sebastian to próbuje pokazać, jakim on byłby dobrym radnym. Sebastian kolejny raz zorganizował targi edukacji i pracy, które zresztą dziś się odbyły. Uważam, że wiele więcej zrobił i jak trzeba to zrobi dla mieszkańców niż pan niedoszły radny.

p
piotr2

Nie znam człowieka, ale jego wypowiedź w artykule kojarzy mi się z kolejnym niewyżytym spadochroniarzem.

Pytanko mam. Ile miesięcznie taki radny Świecia, pracujący "społecznie" pobiera złotówek do własnej kieszonki za grzeczne podnoszenie rączki? 

P
Piętaszek

 Ble, ble, ble. Skąd my to znamy?

Wybrane dla Ciebie

Jajko na miękko. Przy tych chorobach lepiej unikać jajka w tej formie

Jajko na miękko. Przy tych chorobach lepiej unikać jajka w tej formie

Tragiczny finał wypadku w Grudziądzu. Zmarła potrącona rowerzystka

Tragiczny finał wypadku w Grudziądzu. Zmarła potrącona rowerzystka

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska