- Nie czekaliśmy na zapowiadaną specjalną strefę ekonomiczną w Grudziądzu. Inwestujemy już teraz - informuje Dorota Świątkowska, koordynator ds. inwestycji "Masmalu". - Rozruch nowego zakładu w Grudziądzu planowany jest na koniec lutego przyszłego roku.
- Otrzymaliśmy z Unii Europejskiej dofinansowanie 50 procent naszej inwestycji w sferze poprawy przetwórstwa i marketingu artykułów rolnych. Na początek zatrudnimy około 30 osób przy produkcji masła oraz mieszanek masła i tłuszczów roślinnych. Po kilku miesiącach, w drugim etapie zaczniemy wytwarzać sery twarde i dojrzewające, m.in. warlubski i nadmorski. Z czasem także kefiry, maślankę i śmietanę - dodaje Dorota Świątkowska. Firma zamierza zatrudnić w Grudziądzu około 100 osób. Właśnie dobiega końca budowa nowej hali produkcyjnej o powierzchni 6 tys m kw.
Obiekt z konstrukcji stalowych przy ul. Magazynowej wybudowała szwedzka firma Llentabhallen, a wśród wykonawców są zakłady grudziądzkie: "Klima Komfort", "Atos", Elektrobud" i "Inwest-projekt".
"Masmal" od czterech lat ma certyfikaty ISO i HACCP (dotyczący projektowania, produkcji i sprzedaży tłuszczów zwierzęcych i roślinnych, obwarowany surowymi wymogami). Otrzymał m.in. dyplom marszałka Sejmu RP za "osełkę extra" i masło osełkowe extra.
- Hala powstała szybko. Teraz czas na roboty wykończeniowe oraz wyposażanie w urządzenia, które będą spełniać wszystkie standardy unijne - objaśnia Dorota Świątkowska - W marcu powiniśmy już produkować masło w Grudziądzu. Nie likwidujemy dotychczasowego zakładu w Warlubiu, w którym zatrudniamy 30 osób. Tu zajmiemy się "drobnicą" i konfekcją produktów, a w Grudziądzu stawiamy na produkcję masową: bloków masła i serów.
Kierownik Wydziału Rozwoju i Promocji Miasta Urzędu Miejskiego w Grudziądzu Joanna John-Błażyńska zapewnia, że "Masmal" może otrzymać ulgę w podatku od nieruchomości, przysługującą inwestorom. Na razie jeszcze o nią nie wystąpił.
