Będzie czyściej i bezpieczniej

     - Przedsięwzięcie kosztować będzie około 800 tysięcy złotych - informuje Roman Misiaszek, wójt gminy Unisław. - Pieniądze na kanalizację sanitarną pochodzą z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska, a na kanalizację burzową z Wojewódzkiego Funduszu. Prace wykonuje firma Piotra Rojka z Golubia-Dobrzynia, który wygrał przetarg.
     Szamba do likwidacji
     Dzięki wykonaniu odcinka w ulicy Szerokiej, możliwe będzie stopniowe podłączanie do głównego kolektora bocznych ulic. Ścieki z Unisławia płyną do tutejszej oczyszczalni, tam też wywozi się ścieki z przydomowych szamb. Na razie oczyszczalnia wykorzystywana jest w połowie. To, w miarę porządkowania gospodarki wodno-ściekowej, zwłaszcza w samym Unisławiu, będzie się zmieniać.
     Stopniowo likwidowane też będą te szamba, które nie są szczelne, a ścieki z nich przenikają do wód gruntowych i gleby.
     - Wiele z nich nie spełnia wymogów sanitarnych i ochrony środowiska - mówi wójt. - Ale te sprawy będziemy prostować na bieżąco, jak będą oddawane do użytku kolejne kolektory.
     **_Potem Toruńska
     - _Mieszkańcy są zadowoleni ze stopniowego porządkowania tych spraw - mówi Jan Kręski, zajmujący się w Urzędzie Gminy w Uniławiu sprawami gospodarki wodnej. - Mimo że muszą ponieść koszty, aby się przyłączyć, a droga, jej pobocze są rozkopane. Kanalizacja to wygoda. Kiedy ma się szambo to trzeba często zaglądać, czy znowu nie jest w nim pełno nieczystości.
     - W przyszłym roku zamierzamy się zabrać za ulicę Toruńską - mówi wójt Misiaszek. - _Opracowany zostanie projekt. Za dwa miliony ułożona zostanie kanalizacja. Pieniądze będą pochodziły z funduszy ochrony środowiska. Kiedy uda się kanalizację wykonać, zrobimy wreszcie coś, żeby poprawić bezpieczeństwo pieszych, zwłaszcza dzieci, na ten wąskiej i ruchliwej ulicy. Na miejscu, które obecnie zajmuje rów przydrożny, pow_stanie dwukilometrowy chodnik.
     **