https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Będzie narodowa kwarantanna? Premier podjął decyzję i zabrał głos!

Mateusz Mazur
Opracowanie:
Premier Mateusz Morawiecki podjął decyzję ws. narodowej kwarantanny. Przekazał ją w mediach społecznościowych.Czytaj więcej na kolejnych stronach ---->
Premier Mateusz Morawiecki podjął decyzję ws. narodowej kwarantanny. Przekazał ją w mediach społecznościowych.Czytaj więcej na kolejnych stronach ----> Szymon Starnawski /Polska Press
Premier Mateusz Morawiecki podjął decyzję ws. narodowej kwarantanny. Przekazał ją w mediach społecznościowych.

Premier Mateusz Morawiecki w czwartkowy wieczór zabrał głos ws. narodowej kwarantanny. Czy zostanie wprowadzona?

Narodowa kwarantanna miała oznaczać głęboki lockdown. Spowodowałaby zamknięcie kolejnych gałęzi gospodarki, wprowadzenie zakazu przemieszczania się i jeszcze innych, poważnych restrykcji.

W mediach społecznościowych pojawiło się oświadczenie premiera Mateusza Morawieckiego. Znamy decyzję ws. narodowej kwarantanny.

W tym tygodniu, pierwszy raz od dwóch miesięcy, liczba zakażeń zaczęła spadać! Choć stosunek zakażonych - 65/100 000 mieszkańców to wciąż dużo, to jednak pierwszy sygnał stabilizacji i dowód, że nasza strategia i obostrzenia zaczynają przynosić skutek! - napisał premier Morawiecki.

Zaraz potem dodał, że wprowadzenie narodowej kwarantanny na razie nie będzie konieczne.

- Po konsultacjach z Radą Medyczną ustaliliśmy, że jeżeli liczba zakażeń utrzyma się na podobnym poziomie - bardziej radykalne kroki nie będą potrzebne - dodaje szef rządu.

W ostatnich dniach liczba nowych przypadków zakażenia koronawirusem nieco spadła. W czwartek, 12. listopada odnotowano ponad 22 tysiące nowych chorych. To o ponad 5 tysięcy mniej od rekordowego wyniku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 8

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

"Propozycja nie do odrzucenia: wyszczepienie. Grzegorz Braun"

https://www.youtube.com/watch?v=TPrJUfM_UR8

G
Gość

Artykuł sprzed kilku miesięcy ale jakże aktualny:

"...Co jeszcze czeka nas w ramach nowej normalności? O takich rzeczach jak wielogodzinne stanie w kolejkach, żeby wejść do sklepu, nie ma co pisać, bo to drobiazg. Zapewne praca zdalna stanie się normą, a nie wyjątkiem. Ale to też drobiazg. Sprawą większej wagi jest kwestia prawa do swobody przemieszczania się. Być może zostanie ono w pełni przyznane tylko tym, którzy uzyskają certyfikat zdrowotny potwierdzający, że są uodpornieni na ten konkretny wirus? Taki pomysł ma już rząd Austrii i zapewne zostanie on podchwycony przez inne rządy. Nie trzeba będzie nawet wprowadzać obowiązku szczepień, gdy koncerny farmaceutyczne ogłoszą, że wyprodukowały już szczepionkę na SARS-CoV-2. Wystarczy, że niezaszczepieni zostaną poddani takim obostrzeniom i rygorom, iż sami będą prosić, aby ich zaszczepić, żeby mogli pójść do kina lub pojechać na wycieczkę do lasu. W nowej normalności może to być zupełnie normalne.

Nowa normalność to również ciągły strach. Strach przed koronawirusem, strach przed kontaktami międzyludzkimi, strach przed kwarantanną dla pojedynczych osób i strach przed obostrzeniami dla całego społeczeństwa. Strach to doskonałe narzędzie do rządzenia. Al Capone wiedział, co mówi, gdy stwierdził, że więcej niż dobrym słowem zdziałasz dobrym słowem i pistoletem. A jeśli tym pistoletem jest koronawirus przedstawiany jako dżuma, to politycy mają samograj, dzięki któremu mogą zrobić z nami, co chcą. Kto będzie buntował się w takiej sytuacji?

Pozostaje zadać pytanie: na jak długo utkniemy w tej nowej normalności? Czy to w ogóle się skończy? Nie zapominajmy, że jeszcze przed pandemią koronawirusa politycy usiłowali zafundować nam Zielony Ład, czyli restrykcje, zakazy i nakazy rzekomo służące ratowaniu klimatu. Czy teraz zrezygnowali z tego projektu? Nie zrezygnowali. Komisja Europejska zapowiada, że nie ustąpi ani na krok i będzie wdrażać „ambitne cele” klimatyczne. Czy zastraszone koronawirusem społeczeństwa będą zdolne do przeciwstawienia się tym pomysłom? Czy będziemy zdolni do buntu w sytuacji, gdy politycy mogą nas w każdej chwili skierować na kwarantannę i pozbawić pracy? Katastrofa klimatyczna była straszakiem dla dzieci. Koronawirus to idealny straszak dla dorosłych. Przecież zawsze można ogłosić, że tych zapowiadanych milionów trupów nie ma tylko dlatego, że żyjemy w nowej normalności, więc dziób na kłódkę i nie podskakiwać. Jaki polityk zrezygnuje z takiego straszaka?"

https://wprawo.pl/katarzyna-ts-nowa-normalnosc-czy-politycy-pozwola-nam-zyc-jak-dawniej/

G
Gość

"Można oszukiwać wszystkich (ludzi) przez pewien czas, a część ludzi przez cały czas, ale nie da się oszukiwać wszystkich przez cały czas."

J
Jarosław Kaczyński
13 listopada, 9:46, Gość:

Co on [wulgaryzm]i robią mniej testów i tyle nic nie spada

Dokładnie

G
Gość

Co on [wulgaryzm]i robią mniej testów i tyle nic nie spada

G
Gość

Oczywiście, że nie będzie zakazu przemieszczania się, bo byłby on niezgodny z prawem. Tak, czy inaczej, podejrzewam że najdalej do wiosny przechoruje to większość społeczeństwa i będzie koniec epidemii, jeszcze przed szczepionką. Nie licząc tej radzieckiej, co rzekomo już jest ;)

J
Jarosław Kaczyński

Zmniejszyli liczbę wykonywanych testów to i zakażonych mniej. Jakby robili dalej po 80tys to by było ponad 35tys dziennie.

G
Gość

Taka oto republika bananowa, decyzje dotyczące całego Narodu i jego przyszłości ogłaszane są w "mediach społecznościowych"...

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska