https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Będzie sucho na Sasankowej

Renata Kudeł
Dwustumetrowy odcinek gruntowej drogi na Zawiślu, także dzięki naszym staraniom, może stać się ulicą z prawdziwego zdarzenia.

Wielokrotnie pisaliśmy o sytuacji mieszkańców ulicy Sasankowej, którym po każdych opadach, czy to latem, czy zimą, woda zalewa piwnice i garaże, które leżą poniżej poziomu drogi.

- Musimy mieć kanalizację deszczową, droga powinna być utwardzona - mówi Jolanta Dąbek, mieszkanka ulicy Sasankowej, przewodnicząca Społecznego Komitetu Budowy Drogi. - Walczymy o to od lat. Prosiliśmy o pomoc radnego Marka Kalinowskiego z naszej dzielnicy, moim zdaniem nic jednak nie zrobił w tym kierunku. Dlatego zgłosiliśmy się do radnej Doroty Dzięgelewskiej i z nią się kontaktujemy - mówi Jolanta Dąbek.

- Pani Dąbek nie musi wszystkiego wiedzieć - twierdzi Marek Kalinowski. - W sprawie Sasankowej interweniowałem wielokrotnie. A 15 stycznia tego roku otrzymałem w Urzędzie Miasta zapewnienie od prezydenta Andrzeja Pałuckiego, że ulica Sasankowa będzie utwardzona. Traktuję te słowa jako zobowiązanie...

Nadzieję, że sprawa budowy kanalizacji deszczowej na ulicy Sasankowej zakończy się pozytywnie, ma też Dorota Dzięgelewska.

- Jako radna Włocławskiej Wspólnoty Samorządowej wnioskowałam o budowę kanalizacji od kilku lat - mówi. - Niestety, w żadnym z budżetów wniosek nie był przyjęty. W tym roku otrzymaliśmy zapewnienie od prezydenta Andrzeja Pa-łuckiego, wygłoszone zresztą przed kamerami, że choć nie jest zadanie inwestycyjne ujęte w budżecie na rok 2010, zostanie zrealizowane w tak zwanym innym trybie - mówi Dorota Dzięgelewska.

Jej zdaniem najważniejsza jest właśnie kanalizacja deszczowa, której brak tak bardzo utrudnia życie mieszkańcom okolicznych domów. Jej powstanie zapobiegnie zalewaniu garaży i piwnic, a tym samym zawilgacaniu domów. - Potem można będzie myśleć o utwardzaniu drogi - mówi radna Dzięgelewska. Podobną interwencję, jak w przypadku Sasankowej, radna Dzięgelewska podjęła na wniosek mieszkańców ulicy Rybnickiej.

We Włocławku jest ponad dziewięćdziesiąt kilometrów nieutwardzonych,gruntowych dróg Mieszkańcy Sasankowej nie są jedynymi w takiej sytuacji..Tylko co to za pociecha?

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

s
szuja
Ale to nic,przychodzi inna radna H do włocławskiego dohtora a on pyta ,co pani taka sucha.Przecież nie pada panie dokhorze.
s
swoj
Ulicę Sasankową można podzielić pod względem infrastruktury na trzy części.

Początek ulicy od numeru posesji 1 do 23 posiada kanalizację. To droga gruntowa.
Druga część do ul. Malinowej posiada kanalizację, kolektor deszczowy i nawierzchnię bitumiczną.
Część końcowa nie posiada ani kanalizacji ani kolektora deszczowego. To droga gruntowa.
K
Krisss
Pani radna WWS-u jak zwykle nie orientuje się w sprawie i to nie pierwszy raz, a szkoda bo pracuje w UM i jest zobowiązana do posiadania pewnej wiedzy i jej udzielania. Otóż Pani Dzięgielewska: kanalizacja na ulicy Sasankowej będzie realizowana przez MPWiK w ramach programu unijnego rozbudowa sieci kanalizacyjnej – gospodarka wodno-ściekowa w aglomeracji Włocławek – II etap do którego przygotowania trwały przez jakieś ostatnie 3 lata. Właśnie dlatego wykonanie kanalizacji w tej ulicy było wogóle możliwe a nie było ujęte w budżecie i to jest ten inny tryb o którym pani radna nie mówi wprost. Ciekawe czy wspomniała chociaż wprost o tym trybie mieszkańcom owej ulicy czy też postanowiła to przemilczeć jak tutaj. Do utwardzenia tej drogi zapewne będzie używany asfalt z przebudowywanej jedynki. Od zawsze wiadomo kogo ta inwestycja obok innych boli. Żeby przebudowa jedynki ruszyła musiał być też przyjęty budżet. A tak się akurat składa, że WWS i Pis nie głosowali za przyjęciem budżetu więc ich udział w utwardzeniu tej drogi jest praktycznie zerowy a troska pani radnej raczej nie ma nic wspólnego z prawdziwą troską. Ciekawe ile ulic jeszcze objętych programem inwestycyjnym odwiedzą pewni radni by wmówić mieszkańcom, że to dzięki nim będzie kanalizacja i utwardzenie drogi.

Aha było by bardzo fajnie gdyby pani Dzięgielewska i inni radni z jej strony politycznej nie używali stwierdzeń ,,w budżecie który przyjęliśmy” bo jak już wyżej napisałem oni akurat go nie przyjęli.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska