https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Belfrzy z Chełmna też szykują się do wielkiego strajku

Monika Smól
Radny powiatu chełmińskiego Janusz Błażejewicz jest administratorem Facebookowej strony „Degradowany nauczyciel”. Zachęca do strajku i mówi, że chętnych w Chełmnie jest wielu
Radny powiatu chełmińskiego Janusz Błażejewicz jest administratorem Facebookowej strony „Degradowany nauczyciel”. Zachęca do strajku i mówi, że chętnych w Chełmnie jest wielu Monika Smól
- Jesteśmy na bardzo ważnym etapie walki o godność zawodu nauczyciela. Nie pamiętam czasów, gdy do strajku przygotowywałyby się wszystkie związki zawodowe - podkreśla w odezwie do koleżanek i kolegów po fachu Janusz Błażejewicz.

Chełmnianin jest pomysłodawcą i administratorem Facebooko-wej strony „Degradowany nauczyciel”. Zachęca belfrów do zjednoczenia sił i strajku.

Nauczyciele z tysięcy szkół i przedszkoli złożyli żądania podwyżek. Nauczycielskie związki zawodowe zastanawiają się, czy nie ogłosić strajku, gdy odbywać będą się egzaminy kończące podstawówkę i gimnazjum.

Tego jeszcze nie było - ktoś wywiózł ofiary z miejsca wypadku z autostrady A1

- My w Chełmnie, zarówno w podstawówkach, jaki w szkołach ponadgimnazjalnych, też szykujemy się do strajku. I jest to liczna grupa, choć nie 100 % - mówi Janusz Błażejewicz. - Jako grupa zawodowa w większości jesteśmy odważni w narzekaniu, ale tylko w pokojach nauczycielskich podczas przerw. Tu będzie sprawdzian, kto rzeczywiście do strajku stanie. Wnioski o wejście w spór zbiorowy ze szkołą są w szkołach. Trzeba przyjść te procedury, by strajk był legalny. Stajemy przed szansą, by pokazać, że potrafimy walczyć o godność. Drugiej szansy nie będzie.

Nauczyciele mówią, że walczą o godne płace.

Czy wiosna polską edukacja wstrząśnie strajk generalny? To jest realny scenariusz.

- W wielu miejscowościach, na wzór Wielkopolski, nauczyciele różnych związków, odkładają na bok ideologię i - zjednoczeni - wspólnie przygotowują procedury strajkowe. Czekają nas negocjacje i referenda, w których będziemy deklarować gotowość przystąpienia do strajku. Zróbmy to wszyscy - związkowcy i nauczyciele niezrzeszeni. Jako zjednoczone środowisko musimy wziąć w nim udział - apeluje Janusz Błażejewicz.

Walka toczy się o podwyżki

- Obecne jedynie rekompensują wskaźnik inflacji, a wzrost gospodarczy chcemy tak samo odczuć w portfelach, jak inne grupy zawodowe. Aby zniechęcić nas do walki, często próbuje się wejść nam na ambicję, używając sformułowań „nauczyciel z powołaniem to taki, który nie patrzy na pieniądze ” - mówi. - W 99 % jesteśmy nauczycielami z powołaniem, którym godziwe zarobki potrzebne są do utrzymania rodzin, opłacenia rachunków, wykształcenia dzieci. O czym nikt nie mówi wysokość naszych płac będzie miała wielki wpływ na nasze emerytury. Pośrednio walczymy o to, by po 40 latach pracy za marne pieniądze, nie dostać bardziej „głodowej” emerytury. Niskie płace spowodują, że za kilka lat nikt nie będzie chciał pracować w zawodzie. Prestiż zawodu zadecyduje, kto nas zastąpi i będzie nauczał kolejne pokolenia. W jakim kierunku prestiż zmierza nie trzeba wyjaśniać, dlatego musimy o niego walczyć. Dzięki zaangażowaniu związków zawodowych możemy legalnie walczyć o godność zawodu. Jest to ważne zwłaszcza dla osób, których bierność wynika ze strachu.

Ma świadomość, że w razie strajku, belfrzy będą krytykowani.

- Czy chcemy, by doszedł do skutku zapowiadany strajk w egzaminy i matury ? Nie, ale jakie mamy wyjście? Były petycje, pisma, protesty związków w Warszawie, negocjacje z minister Anną Zalewską. Efekt? Żaden! Z czystym sumieniem możemy wyciągnąć „najcięższe działa”. Nadzieja w tym, że dojdzie do porozumienia i nie trzeba będzie ich użyć. ZNP nie wskazało jeszcze dnia strajku, ale „Solidarność” już wskazała 15 kwietnia - termin egzaminów 8-klasistów. „Normalny” dzień by na rządzących nie zrobił wrażenia, a tu mogą mieć problem.

Flash Info odcinek 1 - najważniejsze informacje z Kujaw i Pomorza.

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
W dniu 14.02.2019 o 09:20, leszek napisał:

A co z nauczycielami w placówkach niepublicznych chociażby w przedszkolach , którzy pracują 40 godzin tygodniowo  i karta nauczyciela ich nie obowiązuje  w kwestii uposażenia. Walczycie o wszystkich czy tylko o wybranych ??

Ci z placówek niepublicznych strajkować nie będą. Nie są takimi głupcami, żeby podcinać gałąź, na której siedzą.

A ci strajkujący drogo zapłacą za strajk. Odczują to w portfelach. Na zdrowie!

G
Gość

Ta ich  praca w XXI wieku nie ma znaczenia ponieważ jest nieprzydatna w prawdziwym życiu i szczerze to nawet za dużo zarabiają i powinno się im zabrać!

 

N
Nie degradowany
Degradowany to wstydu nie ma. Na drugie powinien mieć "Podwyżka". Ciągle mu mało. Podwyżka pensji, podwyżka diety radnego miejskiego a ostatnio dał sobie podwyżkę diety jako przewodniczący rady powiatu - 1600 zł. co miesiąc do kieszeni. Nauczyciele z Chełmna, wasza naiwność jest porażająca.
l
leszek

A co z nauczycielami w placówkach niepublicznych chociażby w przedszkolach , którzy pracują 40 godzin tygodniowo  i karta nauczyciela ich nie obowiązuje  w kwestii uposażenia. Walczycie o wszystkich czy tylko o wybranych ??

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska