Z turniejem Bella Cup pożegnała się ostatnia Polka Justyna Jegiołka. W pierwszym secie nasza reprezentantka spisywała się bardzo dobrze i wygrała z Petrą Uberalovą 6:3. Później przegrała kolejnych 10 gemów. Zerwała się jeszcze w końcówce trzeciej partii, ale na odrobienie strat zabrakło już czasu.
- Zawiodłam. Popełniałam za dużo błędów i niepotrzebnie kombinowałam na korcie. Za późno wróciłam do lepszej dyspozycji. Jednak rywalka prezentowała się naprawdę solidnie - powiedziała po meczu Jegiołka.
Niespodzianką jest awans do fazy ćwierćfinałowej zawodniczek, które do turnieju głównego musiały przebijać się przez kwalifikacje - Marię Sakkalę i Pernillę Mendesovą.
Najlepiej jednak prezentują się faworytki. Wyraźnie rozpędza się najwyżej rozstawiona Jovana Jaksić, a turniejowa dwójka Białorusinka Aliaksandra Sasnowicz oddaje na razie rywalkom po 4-5 gemów.
Wyniki, gra pojedyncza runda 2
Barbora Krejcikova (Czechy) [7] - Ana Savic (Chorwacja) 6:1, 6:4
Aliaksandra Sasnowicz (Białoruś) [2] - Veronika Kapshay (Ukraina) 6:1, 6:3
Martina Borecka (Czechy) - Ekaterine Gorgodze (Gruzja) 6:2, 6:1
Jovana Jaksic (Serbia) [1] - Monique Adamczak (Australia) 6:3, 6:3
Petra Uberalova (Słowacja) - Justyna Jegiołka (Polska) 3:6, 6:0, 6:3
Pernilla Mendesova (Czechy) - Hilda Melander (Szwecja) 4:6, 7:5, 6:2
Maria Sakkari (Grecja) - Valeria Solovyeva (Rosja) 6:4, 6:3
Silvia Njiric (Chrowacja) - Sofiya Kovalets (Ukraina) [5] 7:6 (1), 4:1 i krecz
Półfinały gry podwójnej
Hilda Melander (Szwecja), Chantal Skamlova (na zdjęciu) (Słowacja) - Lenka Kuncikova, Karolina Stuchla (Obie Czechy) 6:3, 6:4
Martina Borecka, Martina Kubicikova (obie Czechy) - Katerina Kramperova (Czechy), Valeria Solovyeva (na zdjęciu) (Rosja) [3] 2:1 i krecz