Opisany poniżej przykład dotyczy pozostawienia czworonoga przy wejściu do marketu przy ul. Świętego Ducha w Inowrocławiu.
- Kolejny pies przywiązany i zostawiony na słońcu, pomimo że kawałek dalej był cień... Jak macie zamiar iść do sklepu, to psa najlepiej zostawić w domu. Pies mógł zrobić komuś krzywdę albo ktoś jemu. Błagam, bądźcie bardziej odpowiedzialni - apeluje internauta.
- Niestety, w okresie letnim pojawia się coraz więcej przykrych sytuacji związanych z pozostawianiem psów w samochodach czy pod sklepami… To ogromnie nieodpowiedzialne zachowanie. Gdy wybieramy się do sklepu, nie bierzmy czworonoga, tylko zostawmy go w domu i wyjdźmy z nim później na spacer, by poświęcić mu czas. Spacer z psem to nie wyjście na zakupy, zostawienie psa i powrót do domu. Spacer to nasz czas z psem, czas interakcji, komunikacji, ćwiczeń i zabawy. Jako behawiorysta doradzam, by w upalne dni wychodzić w odpowiednich porach i rezygnować z długich spacerów. Spacer to przyjemność i poświęcenie pełnej uwagi psiakowi, nie zabieraj więc psiaka, wiedząc, że będzie siedział i czekał w upał przed sklepem… Podczas takiego oczekiwania może spotkać go wiele niebezpieczeństw: czekanie na gorącym asfalcie poparzy mu łapki, przez brak wody i pełne wystawienie na promienie słoneczne może dojść do przegrzania i udaru - mówi Lena Ziętek, psi behawiorysta.
Specjaliści biją na alarm - w przychodniach weterynaryjnych pojawia się coraz więcej pacjentów z objawami udaru cieplnego.
- Gdy na dworze panuje upał, w wielu lecznicach zaczynają pojawiać się pacjenci z udarem cieplnym. Udar jest opisywany jako znaczny wzrost temperatury ciała, u psów osiągającej nawet 40,5-43°C. Zazwyczaj jest wynikiem ekspozycji na podwyższoną temperaturę otoczenia, która zaburza możliwość oddawania ciepła przez pacjenta.
Psy dotknięte udarem słonecznym zazwyczaj zieją, dyszą, mają częstoskurcz i zmienny rytm pracy serca oraz temperaturę ciała powyżej 40,5°C. Objawy te mogą nasilać się aż do wystąpienia nitkowatego tętna, suchości błon śluzowych, wymiotów, biegunki, drgawek oraz upośledzenia czynności ośrodkowego układu nerwowego. W takich przypadkach najważniejszym czynnikiem jest czas. Powinno się niezwłocznie rozpocząć leczenie i chłodzenie w celu stabilizacji pacjenta.
Zanim podejmie się leczenie, w pierwszej kolejności należy upewnić się, że pacjent nie znajduje się już pod wpływem działania wysokiej temperatury. Następnie trzeba zmoczyć okrywę włosową zwierzęcia chłodną wodą - mówi Marcin Grochowina, lekarz weterynarii.
W trakcie upału należy dbać o to, aby pies był dobrze nawodniony i miał dostęp do cienia, aby uniknąć przegrzania. Należy zapewnić mu wystarczającą ilość świeżej wody przez cały dzień.
Nie wolno zostawiać psa w zamkniętym samochodzie, nawet na chwilę. W upałach temperatura wewnątrz pojazdu może bardzo szybko wzrosnąć i stwarza to poważne zagrożenie dla życia zwierzęcia. Należy zapewnić psu dostęp do chłodniejszych pomieszczeń w domu. Można także rozłożyć mokry ręcznik, aby mógł się na nim schłodzić.
- Monitoruj psa podczas spacerów i bądź czujny na objawy przegrzania, takie jak nadmierna ślinienie, oddychanie z trudem, osłabienie czy wymioty. Jeśli zauważysz takie objawy, natychmiast przenieś psa do chłodniejszego miejsca i skonsultuj się z weterynarzem - apelują psi eksperci.
