https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Bez pomysłu na Zawiszę? - komentuje Dariusz Knopik

fot. Tomek Czachorowski
Rozpoczęty tydzień ma być sądny dla spółki WKS Zawisza Bydgoszcz SA, która zawiaduje drugoligowym zespołem piłkarskim.

KUP POMORSKĄ PRZEZ SMS!

Autor komentarza.
Autor komentarza.

Autor komentarza.

KUP POMORSKĄ PRZEZ SMS!

Gazeta Pomorska ukazuję się już nie tylko w wydaniu papierowym oraz internetowym. Możesz zakupić lub prenumerować codzienne wydanie Pomorskiej. Znajdziesz w nim najświeższe informacje z kraju i ze świata. KUP TUTAJ

W weekend doszło do spotkania Zbigniewa Bońka z oboma akcjonariuszami spółki. "Zibi'' przedstawił swoje warunki dotyczące udziału w tym przedsięwzięciu. Strony mają czas do czwartku (zbiera się Rada Nadzorcza), a co najwyżej piątku (posiedzenie akcjonariuszy), by się określić do jego propozycji. Scenariusze dla spółki są różne (gra o awans lub utrzymanie, aż do najbardziej pesymistycznego czyli rozwiązania).

W cieniu tego doszło już do pierwszych polowań na czarownice. Stowarzyszenie Piłkarskie "Zawisza'' wycofało swoje poparcie dla Piotra Burlikowskiego jako wiceprezesa spółki odpowiedzialnego za sprawy sportowe. Miało do tego pełne prawo, bo tak mówi status spółki, ale...

Teraz łatwo uderzać w Burlikowskiego, bo nie ma awansu, bo transfery nie wypaliły. Za chwilę pewnie przyjdzie czas na trenera Mariusza Kurasa i argumenty będą podobne. I to właściwie nie argumenty, tylko hasła.

Bo o kwestiach merytorycznych nie słyszałem dyskusji. U nas zawsze wszystko musi być białe lub czarne, jesteśmy my i oni, kto nie jest z nami - ten przeciwko. Taka hasłowa polityka zawsze znajdzie poklask. Zawsze lepiej ześlizgnąć się po temacie, niż zagłębić w jego sedno.

Z ust obu akcjonariuszy nie usłyszałem żadnego planu na wypadek braku awansu, żadnej alternatywy. A przecież to jest tylko sport i wszystko może się zdarzyć.

I właśnie się zdarzyło!

Jakby nie dopuszczali do siebie myśli, że może się nie udać. Teraz przypominają bardzo zaskoczonych i nie radzących sobie z problemem. Znowu zaczyna się robienie wszystkiego na szybko, bo liga wystartuje za nieco ponad miesiąc. Podobnie było przed rokiem, kiedy trwały przepychanki z zawiązaniem spółki. Jaki był tego efekt, wszyscy widzieliśmy pod koniec maja. Czyżby teraz miało być podobnie? Model funkcjonowania spółki w takiej formie się nie sprawdził. Czas na zmiany. Tylko czy obie strony są na nie gotowe.
Na koniec dygresja. Od ponad 12 lat jesteśmy piłkarskim zaściankiem Polski i nie istniejemy na szczeblu centralnym. Jak długo jeszcze?

Komentarze 20

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

S
S.
W dniu 16.06.2010 o 00:14, de Wolf napisał:

Nigdy nie byłem piłkarzem ani trenerem panie kibicu realisto !Proszę pana piszę pan pod różnymi hasłami tylko po to żeby kogoś opluć,oczernić i tylko kłamstwem popisujesz się !Po co to piszesz jak nie masz nic mądrego do napisania!Twój styl to jedna wielka żenada i arogancja!Nie moja wina że nie potrafi pan czytać ze zrozumieniem taki widocznie pana poziom!Moje wpisy to są tylko odpowiedzi na takie chamstwo i arogancje!Śmieciem to może pan nazywać siebie bo jakim prawem pan we swoich wpisach zawsze kibic....coś tam jeszcze obraża ludzi z SP Zawisza!Ile pan przez lata dał na piłkę w Zawiszy?Pewnie nic ale krytykować i obrażać to pan to potrafi tylko!Ja z Zawiszą jestem od roku 1974 a od 2002 jako jeden sponsorów!Nie mogę sobie pozwolić zeby takie chamidła jak pan mnie obrażały i pluły mi w twarz!


A ty kolego,ile tam dałeś kasy na sponsoring?5zł,a może 50?Ilu sponsor.ów zdobyło to całe Stowarzyszenie?Otóż klub piłkarski Zawisza utrzymywany był prawie w 100%z kasy miasta Bydgoszczy,czyli z podatków mieszkańców miasta,a było tego nie mało bo 3miliony zł.Także nie gorączkuj się tak bardzo,tylko weźcie się do szukania pieniędzy,bo w tym sezonie z miasta już tyle nie dostaniecie.
G
Gość
chamstwem i arogancją mozna nazwać to co tacy ludzie jak de Wolf robili przez ostatni rok (choc mówi ze jest sponsorem... . Dla mnie osobiście jest niezrozumiałym bronienie Burlika jesli nie ma się do tego żadnych argumentów merytorycznych - gość mimo ogromnej kasy którą miał do dyspozycji nie wykonał celu, a wręcz przeciwnie wszystko spierdzielił - pościągał swoich znajomych, którzy nie byli wcale lepsi od prawdziwych zawiszaków, a tych z zetką w sercu wyrzucił żeby nie przeszkadzali w robieniu brudnych interesow
d
de Wolf
W dniu 15.06.2010 o 20:03, kibic realista napisał:

Panie "de Wolf" przestań Pan zaśmiecać swoimi wywodami poszczególne fora na temat Zawiszy. Nie pisz o historii, bo ona nie gra w piłkę na boisku. Przeczytaj jeszcze raz swój powyższy post, a szybko dojdziesz do wniosku były piłkarzu i trenerze kto jest " zajadły i podły ".


Nigdy nie byłem piłkarzem ani trenerem panie kibicu realisto !Proszę pana piszę pan pod różnymi hasłami tylko po to żeby kogoś opluć,oczernić i tylko kłamstwem popisujesz się !Po co to piszesz jak nie masz nic mądrego do napisania!Twój styl to jedna wielka żenada i arogancja!Nie moja wina że nie potrafi pan czytać ze zrozumieniem taki widocznie pana poziom!Moje wpisy to są tylko odpowiedzi na takie chamstwo i arogancje!Śmieciem to może pan nazywać siebie bo jakim prawem pan we swoich wpisach zawsze kibic....coś tam jeszcze obraża ludzi z SP Zawisza!Ile pan przez lata dał na piłkę w Zawiszy?Pewnie nic ale krytykować i obrażać to pan to potrafi tylko!Ja z Zawiszą jestem od roku 1974 a od 2002 jako jeden sponsorów!Nie mogę sobie pozwolić zeby takie chamidła jak pan mnie obrażały i pluły mi w twarz!
k
kibic realista
W dniu 15.06.2010 o 13:15, de Wolf napisał:

Takiego chamstwa i bydlactwa jak ty zaprezentowałeś to tu jeszcze nie było!Pytam się za czyje pieniądze Zawisza znalazł się w 2lidze?Miasta a może twoje?Od roku 98 gdy takie padalce jak ty wycofali zespół z 2ligii nie interesował się drużyną nikt ani miasto ani wojsko tylko grupa ludzi za swoje prywatne pieniądze utrzymywało przy życiu drużynę.Jak można pisać że stowarzyszenie nic nie robi!Jakbyś potrafił czytać to byś przeczytał ile inicjatyw wykonuję zarząd SP Zawisza np.przy szkoleniu młodzieży czy organizacji turniejów piłkarskich dla tejże młodzieży!W pierwszym sezonie gdy SP prowadziło drużynę było 40 sponsorów może średnich i małych a za czasów twojego boga Glińskiego oprócz kasy podatnika to totalne zero a to był obowiązek prezesa a nie stowarzyszenia!Tacy jak ty to się upajali Hydrobudową czyli zabrać zespół np. z Włocławka i wmawiać ludziom że to Zawisza.Jaki był koniec takiego działania każdy jeszcze pamięta chyba że jest ktoś tak zajadły i podły w obrażaniu ludzi jak ty!Przejrzyj człowieku na oczy jak nie lubisz piłki nożnej i Zawiszy to nie lub ale nie obrażaj ludzi i pisz na temat a nie przedstawiaj swojej hipokryzji!Podsumuwująć ten temat żeby nie stowarzyszenie piłkarskie Zawisza to o piłce w Zawiszy mógłbyś sobie jedynie poczytać w ksiązkach o historii piłki nożnej w Bydgoszczy a nie oglądać co 2tygodnie mecz na Gdańskiej!



Panie "de Wolf" przestań Pan zaśmiecać swoimi wywodami poszczególne fora na temat Zawiszy. Nie pisz o historii, bo ona nie gra w piłkę na boisku. Przeczytaj jeszcze raz swój powyższy post, a szybko dojdziesz do wniosku były piłkarzu i trenerze kto jest " zajadły i podły ".
z
zetafan
od kilku miesiecy w klubie zarządza już tylko Burlik (wszyscy wiedzą, że Skwierczynski robił to co chcial burlik) i efekty tego mamy jak na dloni. Tak wielkie, zmarnowanej szansy nie było juz dawno. Super transfery - Kosmalski, batata, Basić i kłótnie z trenerem teraz wychodzą na swiatło dzienne. Nie dziwota, że w kielcach i Gdyni się z nim pożegnali bez żalu. Mam nadzieję, że na jego miejsce przyjdzie ktoś z wizją kto pociagnie ten klub do I ligi. boniek też powinien się zreflektować - albo ktoś jest z klubem na dobre i złe, albo niech spada!
b
baksiu
uważam, że skwerczynski (podobnie jak wcześniej gliński) nie ponosi winy za to że klub nie generuje oczekiwanych przychodow. Sytuacja gospodarcza i finansowa wielu firm nie pozwala mysleć o większej pomocy, a tych co sponsorują mozna policzyć na palcach jednej ręki (mam na myśli wielkich sponsorów sportu w regionie - patrz Elana, TKH, Sportino itp, ale także rosnące długi największych pilkarskich klubów świata tj. Manchester United). Pomoc miasta była w tej sytuacji niezbędna (i trzeba ją szanować bo była najwieksza w historii miasta, a kibole jeszcze marudzą), a przekazane środki (ok 3 mln zlotych) miały spowodować jedno - AWANS. Niestety dla klubu, pseudomenager Burlik dorwał się do wladzy i roztrowonił cały dorobek, który był po rundzie jesiennej. Za takie rzeczy w innych klubach lecą głowy i tak powinno być i w tym przypadku. Sprowadzanie swoich kolesi, za ogromne jak na drugoligowy klub, pieniądze spowodowało olbrzymie straty - zarówno sportowe jak i finansowe. dodać również należy, że to za Burlika spadły nie tylko przychody od sponsorow, ale przede wszystkim przychody z tzw "dnia meczu" (frekwencja masakryczna na dwóch ostatnich meczach - 1500 z Jarota i 1000 ze Słubicami, a wczesniej było średnio 3500-4000). Bo kto ma ochotę ogladać bandę kolesi, którzy nie potrafią grać w piłkę, a są w klubie tylko dlatego że znają Burlika...
~pele~
jesteśmy piłkarskim zaściankiem Polski, jak i dziennikarskim Panie Konopik vel Zygmunt
R
Rafalski
W dniu 15.06.2010 o 15:35, Gość napisał:

prawda jest taka, że najważniejszym (może jedynym) plusem Glińskiego były wyniki najlepsze od kilkunastu lat (a chyba o to chodziło, ale może się mylę). Gościa jednak już nie ma od kilku miesięcy, a pod kątem przychodów i wyników sportowych wszystko poleciało na łeb.



Nie samymi wynikami klub funkcjonuje. Przychody leciały ostro na łeb już za czasów Glińskiego i to był główny powód do zwolnienia.
G
Gość
Weź się do pracy i pomóż Zawiszy. To zawołanie funkcjonowało z powodzeniem przez dekadę. Teraz jest to Spółka, w której zatrudnieni są ludzie za duże pieniądze do wykonywania tej pracy. Status Burlika nie zmienił się po wywaleniu Glińskiego. Skwierczyński przejął od Glińskiego obowiązki i tak jak jego poprzednik ich nie wykonuje - nie generuje przychodów. Co ma/miał do tego Burlikowski?
G
Gość
ale się Stowarzyszenie rozpisało... prawda jest taka, że najważniejszym (może jedynym) plusem Glińskiego były wyniki najlepsze od kilkunastu lat (a chyba o to chodziło, ale może się mylę). Gościa jednak już nie ma od kilku miesięcy, a pod kątem przychodów i wyników sportowych wszystko poleciało na łeb. Skoro jesteś taki mocny to weź się do pracy i pomóż Zawiszy, a nie tylko gadasz. Znajdź sponsora - przyprowadź go do klubu i zrób jeszcze wynik sportowy. Niestety od kiedy zaczął rządzić Burlik wszystko się posypało...
G
Gość
W dniu 15.06.2010 o 12:35, wszyscy spartoczyli napisał:

A ja zgadzam się z redaktorem Knopikiem. Wszyscy byli pewni awansu, zimą srali w gacie na myśl o Bońku i nie szukali innych rozwiązań. Teraz awansu nie ma i obudzili się z ręką w nocniku, nie mają kompletnie planu na przyszłość. Kibice znowu RZądają pieniędzy z Ratusza, który jest podobno taki zły. Ten powinien to olać bo ile procent bydgoszczan chciałoby żeby pieniądze podatników przeznaczane były na seniorską piłkę nożną? Bydgoszcz ma 350 tysięcy mieszkańców? Na Zawiszę chodzi 2 niech już będzie wam 5 ale to i tak bardzo niski procent! Wszystkich zwolnią i zacznie się wszystko od nowa. Swoją drogą ile nowy prezes i stowarzyszenie załatwiło sponsorów? Tak źle mówiło się o Glińskim ze nic robi to dlaczego teraz nikt nie chwali się swoimi osiągnięciami? Może jednak gliński nie był taki zły?



Redaktor Knopik porusza ten temat w dobrym momencie. Działać trzeba bowiem szybko, a wygląda na to, że miasto nie ma planu B. Kibice nie "RZadają" pieniedzy, tylko z troską o przyszłość klubu pytają czy to koniec pomysłów ratusza na futbol w Bydgoszczy. Zapewniam Ciebie, że jak Dombrowicz postanowi skompromitować się przed wyborami i wycofa wsparcie dla klubu, to kibice nie opuszczą Zetki, tylko na miarę swoich możliwości będą walczyć o przyszłość klubu. Dzisiaj jest to jednak Spółka MIEJSKA. Kibice nie są upoważnieni do prowadzenia rozmów w sprawie sponsorów. Nawet nie mogą reprezentować Spółki w żadnych rozmowach. Dopóki jest to spółka MIEJSKA, to troska o zapewnienie jej finansowania spoczywa w 97% na większościowym udziałowcu. Gliński był tak zły, a nawet bardziej. Sposób jego zarządzania klubem, który sprowadzał się wyłącznie do wydawania pieniędzy otrzymanych z miasta spowodował, że Gliński całkowicie zniszczył wizerunek Zawiszy, jako stabilnego, zdolnego do sprawnego pozyskiwania sponsorów organizmu. Każdy potencjalny sponsor Zawiszy dzisiaj się zastanawia, po co wrzucać kasę do Spółki, która przypomina studnię bez dna. W ten sposób Gliński wyrządził Zawiszy największą krzywdę. Wypracowanie ponownie dobrej marki (w sensie Zarządzania klubem) zajmie jego następcom sporo czasu. O ile Spółka wcześniej się nie rozpadnie. Zarząd Pultyna miał wypracowaną inną markę. W grze były może mniejsze pieniądze, ale każdy kto się dokładał, miał świadomość, że Zawisza dzięki tym pieniądzom będzie piął się w górę i na fali tego sukcesu firma sponsora też zyska. Dzisiaj o Zawiszy mówi się tylko i wyłącznie z wielkimi znakami zapytania w każdym kontekście. Zawisza jest niestabilny. Skwierczyńskiemu również nie udało się zmienić tego wizerunku, ale jest to także prezes z nadania miasta. Stowarzyszenie nie ma z nim nic wspólnego. Kontynuuje politykę "bez przychodów", którą zapoczątkował Gliński. Nikt nie chwali się obecnymi osiągnięciami po odejściu Glińskiego, bo kolejny prezes z miasta nie ma się czym chwali. Jest po prostu i nie wiem kto dzisiaj byłby wskazać jakieś "inne" jego osiągnięcie. W Spółce za sprawy sportowe odpowiada przedstawiciel SP. Po przegranej szansie awansu oczywistą jest krytyka, która na niego spada. Ponoć już jest odwołany. SP ma pełne prawo do oceny jego dokonań. Z punktu widzenia sportowego Zawisza mimo braku awansu poprawił jednak wynik z poprzedniego sezonu. Natomiast z punktu widzenia organizacyjno/finansowego cofnął się na krawędź bankructwa. Takie są dokonania ratusza i obu ratuszowych prezesów Spółki. Spółka powstała z inicjatywy ratusza, który obserwując sukcesy działaczy Stowarzyszenia Piłkarskiego Zawisza postanowił przyłączyć się tego i zrobić dalszy krok w kierunku wielkiej piłki. Wizja Maciej Grześkowiaka na Spółkę Zawiszy z miastem Bydgoszcz zapowiadała stabilne finansowanie i rozwój klubu, Zawiszę w Ekstraklasie i w pucharach europejskich. Dzisiaj ludzie kochający piłkę w Bydgoszczy pytają, czy to już koniec tej wizji. To wszystko. Redaktor Knopik być może nie zapyta wprost Grześkowiaka dlaczego Spółka jest bankrutem, ale dobrze, że pisze o Zawiszy. Przecież Boniek mógł nie wejść do Spółki mimo awansu. Co wtedy by się stało? Gra juniorami na zapleczu Ekstraklasy? Wyniki po 0:10? Umowa Spółki uniemożliwia przecież ratuszowi samowolne wycofanie zespołu z rozgrywek. Rozumiem, że w ramach promocji Bydgoszczy Zawisza z budżetem pół miliona PLN (bo tyle zostało po Glińskim) dostawałby regularnie dwucyfrowe lanie od rywali w I lidze? Na piasku jest ta Spółka zbudowana, nie na skale. W teorii miasto Bydgoszcz winno się wydawać stabilnym gwarantem rozwoju Spółki piłkarskiej. W praktyce podstawy finansowe spółki są tak kiepskie jak Grześkowiak, Dombrowicz i Gliński. Wystarczyłaby jednoznaczna deklaracja, że brak awansu tylko bardziej motywuje ratusz do wywalczenia I ligi w przyszłym roku. Tak buduje się piłkę w innych miastach. Lechia Gdańsk na klika lat zatrzymała się w I lidze, ale konsekwentnie wzmacniała się co roku i doszła do Ekstraklasy. U nas po jednym niepowodzeniu wszyscy załamują ręce. Tak się nic nie zbuduje. Bydgoszczanie muszą zrozumieć, że nie da się przez 8 lat zbudować tramwaju do Fordonu, nie da się zbudować akquaparku, nie da się zbudować ligowego futbolu. Takie miasto drugiej kategorii. Może po prostu z prezydentem drugiej, albo trzeciej kategorii. Ludzie nie będą się przed wyborami pytać dlaczego nic tu nie da się zbudować, tylko czy na pewno budowniczy właściwy. Dlaczego gdzie indziej można a u nas ciągle się nie da?
d
de Wolf
W dniu 15.06.2010 o 09:11, ~Ryszard~ napisał:

Czy Stowarzyszenie wykonało kiedyś jakiś dobry ruch? Ja go nie znam. Ich celem jest upajanie się władzą w piątej lidze i branie przez niektórych za tewładzę drobnej kasy. Dlatego dziwię się jak Pan Boniek chce zainwestowac w takie dziadostwo pieniądze. Może ale Stowarzyszenie out!


Takiego chamstwa i bydlactwa jak ty zaprezentowałeś to tu jeszcze nie było!Pytam się za czyje pieniądze Zawisza znalazł się w 2lidze?Miasta a może twoje?Od roku 98 gdy takie padalce jak ty wycofali zespół z 2ligii nie interesował się drużyną nikt ani miasto ani wojsko tylko grupa ludzi za swoje prywatne pieniądze utrzymywało przy życiu drużynę.Jak można pisać że stowarzyszenie nic nie robi!Jakbyś potrafił czytać to byś przeczytał ile inicjatyw wykonuję zarząd SP Zawisza np.przy szkoleniu młodzieży czy organizacji turniejów piłkarskich dla tejże młodzieży!W pierwszym sezonie gdy SP prowadziło drużynę było 40 sponsorów może średnich i małych a za czasów twojego boga Glińskiego oprócz kasy podatnika to totalne zero a to był obowiązek prezesa a nie stowarzyszenia!Tacy jak ty to się upajali Hydrobudową czyli zabrać zespół np. z Włocławka i wmawiać ludziom że to Zawisza.Jaki był koniec takiego działania każdy jeszcze pamięta chyba że jest ktoś tak zajadły i podły w obrażaniu ludzi jak ty!Przejrzyj człowieku na oczy jak nie lubisz piłki nożnej i Zawiszy to nie lub ale nie obrażaj ludzi i pisz na temat a nie przedstawiaj swojej hipokryzji!Podsumuwująć ten temat żeby nie stowarzyszenie piłkarskie Zawisza to o piłce w Zawiszy mógłbyś sobie jedynie poczytać w ksiązkach o historii piłki nożnej w Bydgoszczy a nie oglądać co 2tygodnie mecz na Gdańskiej!
w
wszyscy spartoczyli
A ja zgadzam się z redaktorem Knopikiem. Wszyscy byli pewni awansu, zimą srali w gacie na myśl o Bońku i nie szukali innych rozwiązań. Teraz awansu nie ma i obudzili się z ręką w nocniku, nie mają kompletnie planu na przyszłość. Kibice znowu RZądają pieniędzy z Ratusza, który jest podobno taki zły. Ten powinien to olać bo ile procent bydgoszczan chciałoby żeby pieniądze podatników przeznaczane były na seniorską piłkę nożną? Bydgoszcz ma 350 tysięcy mieszkańców? Na Zawiszę chodzi 2 niech już będzie wam 5 ale to i tak bardzo niski procent!

Wszystkich zwolnią i zacznie się wszystko od nowa. Swoją drogą ile nowy prezes i stowarzyszenie załatwiło sponsorów? Tak źle mówiło się o Glińskim ze nic robi to dlaczego teraz nikt nie chwali się swoimi osiągnięciami? Może jednak gliński nie był taki zły?
o
olo
Uważam że nie ma co biadolić to jest sport imożna przegrać , ale trzeba z tej przegranej wyciągnąć odpowiednie wnioski aby w przyszłym sezonie awansować nie można się poddawać po jednym nie powodzeniu , ludzie którym w Bydgoszczy zależy na piłce na dobrym poziomie powinni się zabradz do roboty a nie tylko biadolić i na wzajem się oskarżać PANOWIE DO ROBOTY I ZA ROK BĘDZIE AWANS
w
ws
W dniu 15.06.2010 o 09:11, ~Ryszard~ napisał:

Czy Stowarzyszenie wykonało kiedyś jakiś dobry ruch? Ja go nie znam. Ich celem jest upajanie się władzą w piątej lidze i branie przez niektórych za tewładzę drobnej kasy. Dlatego dziwię się jak Pan Boniek chce zainwestowac w takie dziadostwo pieniądze. Może ale Stowarzyszenie out!


To całe Stowarzyszenie doprowadzi w końcu do całkowitego upadku klubu.Ale obserwując ich działania,należało się tego spodziewać,oni wszystkich krytykują,wszystkich by zwalniali,oczywiście u siebie nie zauważają żadnych błędów.No ale właśnie widzimy efekty ich nieomylnego zarządzania,które może nawet zakończyć się rozwiązaniem klubu piłkarskiego Zawisza.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska