Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bez skierowania droższe badania w Lipnie

Małgorzata Goździalska
Podwyżki nie dotyczą pacjentów szpitala
Podwyżki nie dotyczą pacjentów szpitala
1 października spółka "Szpital Lipno" podniosła opłaty za badania zlecone przez prywatne placówki służby zdrowia.

W laboratoriach i pracowniach należących do spółki "Szpital Lipno" wykonywane są głównie badania na rzecz pacjentów tej placówki. Dodatkowo lipnowski szpital wykonuje też badania zlecone przez inne jednostki służby zdrowia, m.in. prywatne lecznice.

Spółka " Szpital Lipno" wykonuje na zlecenie między innymi badania cytologiczne, histopatologiczne, usg, rentgenowskie, analizy krwi. - Ceny tych badań do pierwszego października nie odbiegały od tych, które oferowały prywatne laboratoria i pracownie - podkreśla jeden z szefów prywatnej lecznicy w Lipnie.
Od tego miesiąca szpital podniósł jednak ceny za tego typu usługi komercyjne. O ile? Właściciel lecznicy twierdzi, że przeciętnie o 100 procent. - To nieprawda - ripostuje Józef Waleczko, prezes spółki " Szpital Lipno". - Ceny są wyższe, ale podwyżka nie sięga stu procent.

Podwyżka, ale nie o 100 procent

Przykładowo: za wykonanie prześwietlenia zęba spółka do niedawna pobierała opłatę w wysokości 14 złotych. Od 1 października jest to 21 złotych. - Tyle też za to badanie płaci Narodowy Fundusz Zdrowia - podkreśla prezes Waleczko.

Badanie cytologiczne przeprowadzane pod kątem wykrycia raka szyjki macicy kosztowało do niedawna zleceniodawcę z zewnątrz 8 złotych. W związku z tym, że NFZ za to badanie płaci więcej, opłata za wykonanie tego badania została podniesiona do 12 złotych. To mniej niż połowa tego, co płaci NFZ.
Zmiana w cenniku opłat za usługi świadczone przez szpital wywołała niepokój tych lekarzy, którzy zlecają badania. - Spółka straci klientów, bo w innych laboratoriach jest taniej i to o pięćdziesiąt procent - mówi jeden z nich. - Tańsze są na przykład badania wykonywane we włocławskim szpitalu.

Lecznictwo zamknięte to priorytet

Czy spółce w Lipnie ta zmiana cen nie zaszkodzi? - Celem szpitala nie jest walka o ten rynek świadczeń medycznych - mówi prezes Waleczko. - To komercja, a tego typu działalność jest dla szpitala działalnością uboczną. Naszym priorytetem jest lecznictwo zamknięte.

Podwyżki nie zauważą pacjenci leczący się w szpitalu w ramach ubezpieczenia. Ale zmiana cen dotyczy pacjentów komercyjnych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska