Bezpieczne odśnieżanie dachu

Tragedia w styczniu 2006 roku, gdy zawaliła się hala wystawowa w Katowicach, jest dostateczną przestrogą. Pod jej gruzami zginęło 65 osób.
- Mieliśmy huk pracy, ale w ostatnich dniach jakby się nieco uspokoiło - wyjaśnia Robert Ratke, właściciel toruńskiej firmy Macondo specjalizującej się w pracach wysokościowych. - Jednak wciąż jest jej dużo. Moja ekipa właśnie schodzi z kolejnego dachu.

Techniki alpinistyczne

W Toruniu odśnieżenie 1 metra kwadratowego standardowego dachu kosztuje od 1,5 do 3 zł. Wyżej wyceniane są dachy skośne, bo - jak wyjaśnia pan Robert - te prace są bardziej niebezpieczne, wymagają specjalnych, alpinistycznych zabezpieczeń.
Najwięcej wysiłku pochłaniają jednak dachy niejednorodne - o wielu załamaniach, jak ten nad Pocztą Polską w Toruniu.
- Niby trzy dni pracy, a wysiłek ogromny. Śnieg trzeba wykopywać z różnych zakamarków- skarży się nasz rozmówca.

Jak dodaje, prace na wysokości prowadzone są zgodnie z przepisami bezpieczeństwa i higieny pracy. Pracownicy firmy musieli przejść ogólne szkolenie BHP, a także specjalistyczne - stanowiskowe. Wcześniej każdy pracownik przechodzi szkolenie z alpinizmu przemysłowego.

Nie ma jak podnośnik

- Odśnieżamy na terenie całego województwa, ale teraz pracy jest tyle, że ograniczamy się do naszego miasta - mówi Paweł Liberda, właściciel firmy Kondek w Bydgoszczy. - Najbezpieczniejszą metodą jest użycie samochodowego podnośnika hydraulicznego z koszem zabezpieczającym, zwłaszcza podczas odśnieżania dachów spadzistych. Chociaż na linach, gdy człowiek robi wszystko zgodnie ze sztuką, też jest bezpiecznie.

Paweł Liberda uważa, że pomimo oczywistych zagrożeń, wypadki podczas odśnieżania zdarzają się rzadko. Najwięcej nieszczęść przydarza się na budowach i najczęściej są to upadki z rusztowania.
- Wielu robotnikom wydaje się, że jeśli na rusztowaniu zabezpiecza ich barierka, to już nic nie może się zdarzyć. To błąd. Dlatego podczas pracy w koszu na podnośniku jesteśmy w uprzęży i przypięci do stałego elementu podnośnika. Nawet gdyby ktoś wypadł z kosza, zawiśnie na linie i zostanie wciągnięty przez kolegę- dowodzi Liberda.
Firma Kondek inkasuje od 3 zł za 1 m kwadratowy dachu. Nieco drożej za grubą warstwę.

Ocenić ryzyko

Jak przypomina, Centralny Instytut Ochrony Pracy - Państwowy Instytut Badawczy, zagadnienia prawne związane z odśnieżaniem dachów reguluje rozporządzenie ministra pracy i polityki socjalnej z 26 września 1997 r. w sprawie ogólnych przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy.
Zgodnie z rozporządzeniem, pracodawca jest zobowiązany ocenić ryzyko występujące przy określonych pracach oraz stosować niezbędne środki profilaktyczne zmniejszające to ryzyko.

Co najmniej metr nad ziemią

Pracę na wysokości definiuje się jako wykonywaną na powierzchni znajdującej się co najmniej 1 m nad poziomem podłogi lub ziemi.
Na tak umiejscowionych powierzchniach powinny być zainstalowane balustrady i krawężniki. Jeżeli ze względu na rodzaj i warunki wykonywania prac na wysokości zastosowanie balustrad lub innych technicznych środków ochrony zbiorowej jest niemożliwe (np. ze względu na grubą warstwę śniegu), pracodawca musi wyposażyć pracownika w środki ochrony indywidualnej - zgodnie z Kodeksem pracy (rozdział IX art. 2376 § 1).

Prace na wysokości mogą być wykonywane jedynie przez ludzi spełniających określone wymagania zdrowotne (patrz rozporządzenie ministra zdrowia i opieki społecznej z 30 maja 1996 r.).