3,1 procent - tyle w mieście wynosi stopa bezrobocia za wrzesień. To na razie szacunki (potwierdzone dane zostaną opublikowane pod koniec miesiąca), ale bardzo wiarygodne.
Tak niskiego bezrobocia jeszcze nie mieliśmy. Dla porównania: 3 lata temu o tej porze stopa bezrobocia kształtowała się na poziomie niespełna 5 proc. Na 354 tysiące bydgoszczan, oficjalnie bezrobotnych - tych zarejestrowanych - jest teraz 5362.
Koniec sezonu, ale nie na etat
Bezrobotnych ubywa, ale ofert pracy nadal sporo, biorąc pod uwagę to, że generalnie skończył się sezon na prace dorywcze, wakacyjne i tymczasowe. W samym wrześniu do pośredniaka przy ul. Toruńskiej trafiło 1257 ofert pracy, podczas gdy w całym województwie było ich niespełna 5500 - tyle propozycji pracy pochodziło od pracodawców, współpracujących z urzędami pracy w regionie. To tak, jakby co 4. wakat dotyczył zatrudnienia w Bydgoszczy.
Budownictwo, handel, produkcja, gastronomia i usługi mają najwięcej ofert, lecz praktycznie w każdej branży istnieją wakaty. Jeśli przedsiębiorca z Bydgoszczy nie może znaleźć kandydatów wśród Polaków, nadzieję pokłada w kadrze z zagranicy. - Od początku 2019 roku zarejestrowaliśmy 16 tysięcy oświadczeń o powierzeniu pracy cudzoziemcom - mówi Tomasz Zawiszewski, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Bydgoszczy.
Przede wszystkim Ukraińcy zasilają nasz rynek. Jakieś 3-4 lata temu uważani byli za tanią siłę roboczą, ponieważ godzili się na pracę z niskim wynagrodzeniem, jakie wcześniej odrzucili Polacy. Obecnie natomiast Ukrainiec zarabia tyle, ile nasz pracownik. Albo i więcej. I dogada się jeden z drugim.
Szykuje się zmiana
Być może wkrótce wschodnia załoga będzie nam jeszcze bardziej potrzebna niż dzisiaj. Polacy szykują się do wyjazdu. - Z najnowszego badania Monitor Rynku Pracy wynika, że 24 procent pracowników rozważa wyjazd do pracy za granicę w ciągu najbliższego roku - informuje Mateusz Żydek, rzecznik Randstad. - Taką opcję najczęściej biorą pod uwagę osoby do 29. roku życia i z wykształceniem podstawowym. Branże, które najbardziej mogą spodziewać się odpływu pracowników to budownictwo, finanse, hotelarstwo i gastronomia. Powodami, dla których Polacy rozważają wyjazd za granicę są lepsze zarobki. Najpopularniejsze kraje to Niemcy, Wielka Brytania i Holandia.
