Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bezrobotny został na lodzie

MAŁGORZATA GOŹDZIALSKA
-Dla kogo są pieniądze z Funduszu Pracy? - denerwuje się włocławski bezrobotny Sławomir Zawadzki, któremu Powiatowy Urząd Pracy odmówił dotacji. Dyrektor Małgorzata Izdebska wyjaśnia, że pieniędzy nie ma dla wszystkich chętnych.

Sławomir Zawadzki, bezrobotny pięćdziesięciolatek, postanowił wziąć sprawy w swoje ręce i rozpocząć działalność gospodarczą polegającą na prowadzeniu profesjonalnych kursów przygotowawczych z matematyki w Centrum Kształcenia "Tales". Działalność gospodarczą zarejestrował w Urzędzie Miasta we Włocławku, w Powiatowym Urzędzie Pracy uczestniczył w warsztatach aktywizacji bezrobotnych. Nie ukrywa, że bardzo liczył na dotację z Funduszu Pracy na rozkręcenie działalności w wysokości 18 tysięcy 500 złotych. Te pieniądze były mu potrzebne m.in. na wyposażenie sali wykładowej, materiały, zakup rzutnika, tablic.

- Spełniłem wszystkie warunki ubiegania się o dotację - mówi. - Działalność, którą zamierzam prowadzić nie jest też wyłączona z finansowania, bo nie jest to ani handel obwoźny, ani handel na straganach i targowiskach, ani też nie jest przypisana sektorowi rybołóstwa i akwakultury.

Dlaczego w takim razie bezrobotny nie otrzymał dotacji? Z odpowiedzi, jaką uzyskał w Powiatowym Urzędzie Pracy wynika, że powodem negatywnego rozpatrzenia wniosku jest "brak kwalifikacji do prowadzenia tego typu działalności".

Sławomir Zawadzki przyznaje, że nie jest nauczycielem i nie ma wyższego wykształcenia ale do prowadzenia kursów planował zatrudnić dwóch wykwalifikowanych nauczycieli. Ten argument jednak nie przekonał urzędników z PUP, decydujących o podziale pieniędzy z Funduszu Pracy.

- Chodzi bowiem o stworzenie miejsca pracy sobie, a nie nauczycielom - tłumaczy dyrektor PUP. Wydająca decyzję w imieniu starosty włocławskiego Małgorzata Izdebska mówi, że pieniędzy nie wystarcza dla wszystkich chętnych. Jak się dowiedzielismy, wniosek Czytelnika został odrzucony, bo "były bardziej zasadne".

PUP we Włocławku dostał na dotacje dla bezrobotnych, chcących rozpocząć własną działalność 3 mln 370 tys. złotych. Z pomocy na rozkręcenie biznesu skorzystało już 165 osób. Pieniądze się jednak kończą. Obecnie rozpatrywane są ostatnie wnioski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska