https://pomorska.pl
reklama

Bhutan po dwóch latach pandemii otwiera się dla turystów. Goście będą niemile zaskoczeni

Kazimierz Sikorski
Świątynia w Bhutanie
Świątynia w Bhutanie Fot. Pixabay
Malowniczy Bhutan od września znów będzie dostępny dla zagranicznych turystów. Czeka ich jednak niespodzianka. Niestety niemiła.

Bhutan po ponad dwóch latach pandemii koronawirusa otwiera się na zagranicznych turystów.

Ma jednak dla nich niemiłą niespodziankę. Każdy przyjeżdżający od września do tego kraju będzie musiał zapłacić podatek w wysokości 200 dolarów amerykańskich.

Kiedy w marcu 2020 r. wykryto w tym kraju, wciśniętym między Chinami a Indiami, pierwszy przypadek COVID-19, zamknięto granice. Najbardziej ucierpiała turystyka, jedno z głównych źródeł dochodów. Wielu ludzi popadło w ubóstwo.

Władze liczą na ożywienie gospodarki, stąd pomysł podniesienia podatku dla turystów, który przed pandemią przez trzy dekady wynosił 65 dolarów dziennie. Rząd zapowiedział, że część wpływów z turystyki planuje przeznaczyć na ograniczenie emisji dwutlenku węgla.

– COVID-19 pozwolił nam przemyśleć, jak najlepiej zrestrukturyzować branżę turystyczną przy jednoczesnym utrzymaniu niskiego śladu węglowego – powiedział szef dyplomacji tego kraju Tandi Dorji.

Turystyka tego kraju zatrudnia 50 tys. osób. Bhutan otworzył się dla turystów w 1974 r., kiedy to przyjął 300 gości. Liczba ta wzrosła do ponad 300 tys. w 2019 r., o 15,1 proc. więcej niż rok wcześniej.

Wybory 2025. Zwycięstwo Nawrockiego, wysoka frekwencja

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Tym osobom należy się prawie 350 złotych dodatku do emerytury. Oto zasady wypłaty

Tym osobom należy się prawie 350 złotych dodatku do emerytury. Oto zasady wypłaty

Podlej tym jeżówki w czerwcu, a twój ogród utonie w kwiatach

Podlej tym jeżówki w czerwcu, a twój ogród utonie w kwiatach

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska