Po ograniczeniu czasu przeznaczonego na przyjmowanie wniosków wizowych obywateli Rosji jedynie 20 proc. pozostałego czasu będzie przypadać na wizy turystyczne. Pozostałe 80 proc. czasu pracy służb będzie zarezerwowane na rozpatrywanie wniosków o wizy rodzinne, pracownicze czy studenckie.
Według szefa fińskiej dyplomacji Pekki Haavisto decyzja ta oznacza, że w przypadku wiz turystycznych dla Rosjan – które wzbudziły ostatnio wiele kontrowersji – czas pracy urzędników poświęcony na ich rozpatrywanie zostanie znacząco ograniczony, do około 100 wniosków dziennie. – W praktyce ułatwi to uzyskanie wiz uzasadnionych innymi względami – dodał.
MSZ poinformowało o decyzji po tym, jak fiński rząd zatwierdził we wtorek nową linię polityki wobec turystów z Rosji.
Obecnie fińskie konsulaty w Rosji przyjmują około 1000 wniosków dzienne. Przed pandemią Covid-19 było to 3-6 tys.
MSZ w Helsinkach poinformowało, że Finlandia wspiera wspólne działania Unii Europejskiej w kwestii ograniczenia liczby wiz przyznawanych obecnie Rosjanom i popiera całkowite zawieszenie tzw. uproszczonej procedury wizowej między Unią Europejską a Rosją, co w praktyce oznaczałoby np. podniesienie opłaty wizowej z 35 do 80 euro.
Do wstrzymania wydawania obywatelom Rosji wiz przez kraje UE wezwał prezydent Zełenski. W nocy z piątku na sobotę stwierdził, że UE nie powinna stać się „supermarketem” dostępnym dla każdego, kto ma środki, aby do niego wejść. – Muszą być gwarancje, że rosyjscy mordercy lub wspólnicy państwa terroru nie będą korzystać z wiz Schengen – powiedział prezydent Ukrainy.
Źródło:
