MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ścieki płyną do Jeziora Charzykowskiego, służby postawione na nogi. Czeka nas katastrofa ekologiczna?

Maria Sowisło
Maria Sowisło
Biała woda w Jarcewskiej Strudze w Chojnicach. Służby postawione na nogi
Biała woda w Jarcewskiej Strudze w Chojnicach. Służby postawione na nogi pexels
Najpierw woda z mętnym osadem a teraz kompletnie biała – tak wygląda Jarcewska Struga w Chojnicach. Co ważne, ta niewielka rzeczka odprowadza wody deszczowe i oczyszczone już ścieki do Jeziora Charzykowskiego. Czeka nas katastrofa ekologiczna?

Ścieki płyną do Jeziora Charzykowskiego

Pogorszenie się stanu jakości wody w Jarcewskiej Strudze wykryli urzędnicy z Chojnic. Od razu zaalarmowali spółkę Miejskie Wodociągi i Wody Polskie.

- Podczas prac związanych z utrzymaniem rowów melioracyjnych i urządzeń wodnych, jak koszenie traw, zauważyliśmy tydzień temu, że z wodą w Jarcewskiej Strudze było coś nie tak. Natychmiast powiadomiliśmy właściciela rzeki Wody Polskie. Dzisiaj z kolei (5 czerwca 2024 r. - przyp. Red.) woda zrobiła się kompletnie biała – relacjonuje Krzysztof Teclaf, kierownik Referatu ds. Gospodarki Wodno-Ściekowej i Energetycznej w Urzędzie Miejskim w Chojnicach.

Na nogi postawione zostały władze spółki samorządowej Miejskie Wodociągi, bo należąca do niej oczyszczalnia ścieków w Chojnicach zrzuca do Jarcewskiej Strugi wodę z oczyszczonych ścieków. Ważne jest by była jak najczystsza, bo ujście ma w Jeziorze Charzykowskim. Po drodze do tego akwenu jest jeszcze jezioro Wegner nieopodal wsi Chojniczki.

]- To nie jest nasza wina. Sprawdzaliśmy i był to zrzut tuż przy wylocie z oczyszczalni ścieków mleczarni. Z mnicha wydobywał się straszliwy smród. Proceder trwa nadal. Boli mnie to, że nas się gania za smród z kompostowni a tutaj sprawca jest na widelcu i nikt go ściga, jak nas – mówi prezes Miejskich Wodociągów Tomasz Klemann.

Właściciel rzeki – Wody Polskie – zaalarmowały Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Gdańsku. Wysłaliśmy do rzecznika prasowego tej instytucji pytania, jednak nie otrzymaliśmy jeszcze odpowiedzi.

Zarówno urzędnicy z chojnickiego ratusza, jak i prezes Miejskich Wodociągów, winą za pogorszenie się jakości wody w Jarcewskiej Strudze obarczają Spółdzielnię Mleczarską Spomlek w Chojnicach.

– Faktycznie mieliśmy w ubiegłym tygodniu drobną awarię na produkcji. Był przeciek serwatki. Na tyle duży, że nasza oczyszczalnia ścieków straciła tlen. Cały proces oczyszczania ścieków zaczął źle funkcjonować. Robiliśmy wszystko, żeby „podnieść” oczyszczalnię. Wstrzymaliśmy produkcję, wydzierżawiliśmy napowietrzacz i wymieniliśmy membrany ale to jest proces i musi trwać – wyjaśnia dyrektor chojnickiego oddziału SM Spomlek Damian Kożuch. - W tej chwili woda nie jest do końca skrystalizowana, jak powinna ale zapewniam że nie ma tam żadnej chemii. Winna mlecznej barwie jest serwatka. Wierzę, że do końca tygodnia wszystko wróci do normy – dodaje Kożuch.

Jak się dowiedzieliśmy nieoficjalnie, w spółdzielni mleczarskiej od poniedziałku trwa kontrola inspektorów ochrony środowiska.

Do tematu wrócimy.

ZOBACZ TAKŻE:Władze Chojnic „zaprzyjaźniły się” PKP PLK. Kiedy będzie remont peronów? [WIDEO]

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!

od 7 lat
Wideo

Znaleziono ślady ptasiej grypy w Teksasie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska