Biało-czerwone chorągiewki łopoczą radośnie na wietrze, lusterka boczne w tych samych barwach nie pozostawiają wątpliwości za jaką drużyną kibicują polscy kierowcy.
Od początku piłkarskich mistrzostw Euro 2016 to powszechny widok na ulicach. Przystrojone są nawet niektóre auta nauki jazdy.
- Tylko czy to jest zgodne z przepisami o ruchu drogowym? Mam wątpliwość, bo co będzie, gdy taka chorągiewka odpadnie i wyląduje mi na przedniej szybie? - pyta pan Zdzisław, kierowca z Bydgoszczy.
- Nie przesadzajmy. Ani chorągiewki, ani nakładki na lusterka nie wpływają na bezpieczeństwo ruchu, nie utrudniają prowadzenia pojazdu i nie naruszają przepisów - stwierdza mł. insp. Robert Olszewski, naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. - Nawet jeśli w lusterkach niektórych aut są kierunkowskazy, to spełniają tylko rolę pomocniczą. Główne kierunkowskazy, zgodnie z przepisami o warunkach technicznych pojazdów, znajdują się w lampach lub na karoserii. Nie ma więc podstaw do karania kierowców, którzy tak ozdabiają pojazdy.
Naczelnik przypomina, że jeśli nawet taki gadżet oderwie się od auta, to nie będzie w tym nic niezwykłego - czasem odpada przecież zderzak czy kołpak i policja za to nie karze. Poza tym waga flagi lub nakładki jest minimalna i nie wyrządzi szkody innym uczestnikom ruchu. Nie przysłoni też widoczności innemu kierowcy, nawet jeśli spadnie mu na przednią szybę.
- Moim zdaniem takie wyrażanie emocji piłkarskich ma tylko pozytywny wymiar, bo widać w ludziach entuzjazm, przywiązanie do barw narodowych, patriotyzm. Ludzie są sobie bardziej życzliwi, także na drodze - dodaje Robert Olszewski.
Dla ścisłości - art. 66. 1. kodeksu drogowego stanowi, że pojazd uczestniczący w ruchu ma być tak zbudowany, wyposażony i utrzymany, aby korzystanie z niego nie zagrażało bezpieczeństwu osób nim jadących lub innych uczestników ruchu, nie naruszało porządku ruchu na drodze i nie narażało kogokolwiek na szkodę.
Coraz więcej wypadków
Nie to zatem jest problemem, a pogarszająca się statystyka wypadków na drogach regionu. W czerwcu było ich już 68, zginęło 10 osób, a 78 zostało rannych.
Od początku roku do końca maja wydarzyło się 361 wypadków, zginęły 62 osoby, 418 odniosło rany. Odnotowano też 9 tys. 607 kolizji. To więcej niż w tym samym okresie roku ubiegłego, gdy wydarzyło się 340 wypadków, zginęło 56 osób, do szpitali odwieziono 394. Było też 8 tys. 988 kolizji.
- Wypadków zdarza się więcej, gdy jest dobra pogoda - wyjaśnia szef wojewódzkiej drogówki. - Im lepsza, tym więcej wypadków i ofiar. Ta prawda powinna oświecić kierowców w ten weekend i wszystkie kolejne dni wakacji. Jeźdźmy rozsądnie, bezpiecznie, zgodnie z przepisami. Na dłuższej trasie odpoczywajmy, pijmy napoje orzeźwiające.
Polska - Szwajcaria. Tak kibicowaliśmy w Bydgoszczy [zdjęcia]
***
Cezary Kucharski: Drabinka ułożyła się dla nas tak, że... należy marzyć, wideo: TVN24/x-news