Już we wtorek odbędą się pierwsze mecze ćwierćfinałowe mistrzostw Europy siatkarek. Podopieczne Stefano Lavariniego, które o awans do strefy medalowej rywalizować będą z Turczynkami, do rywalizacji przystąpią dopiero w środę. Właśnie jutro będzie okazja, by nie tylko zanotować sukces drużynowy, ale też i poprawić indywidualne statystyki, które i tak wyglądają co najmniej przyzwoicie.
Magdalena Stysiak wśród najlepiej punktujących
Znakomicie po raz kolejny na tle innych rywalek wypada Magdalena Stysiak. Bez niej znacznie trudniej byłoby nam o kolejne zwycięstwa. Łącznie znakomita siatkarka w sześciu spotkaniach uzyskała 125 punktów, co daje jej trzecią lokatę wśród najlepiej punktujących. Lepiej spisywały się dotychczas jedynie Serbka Tijana Bosković (130) i Szwedka Isabelle Haak (151). Jeśli chodzi o atak - tu nasza siatkarka zajmuje drugą lokatę, jedynie za Haak.
Ostatnia z wymienionych może pochwalić się imponującą średnią 7,19 pkt na set. Niewiele gorzej pod tym względem wypadają także Bosković (6,84) oraz Belgijka Britt Herbots (6,21). Wysoko w zestawieniu jest także Turczynka Melissa Vargas (6,11), piątą lokatę zajmuje z kolei Stysiak (5,95).
Najlepszym duetem punktujących dotychczas mogły pochwalić się... Rumunki. Adelina Budai-Ungureanu i Elizabet Lenke-Inneh łącznie w sześciu spotkaniach zdobyły 222 punkty. Dla porównania dwie najlepsze Szwedki uzyskały łącznie 210 punktów, dwie najlepsze Polki (Stysiak i Olivia Różański) - 185. Warto jednak dodać, że liderki rozegrały w turnieju 26 setów, podczas gdy np. Turczynki (Vargas i Ebrar Karakurt mają łącznie 192 punkty) aż o sześć, a Polki i Szwedki o pięć mniej.
Agnieszka Korneluk wśród najlepiej blokujących
Podobnie jak w Lidze Narodów, tak i podczas mistrzostw Europy w czołówce najlepiej blokujących znajduje się Agnieszka Korneluk. Nasza środkowa w taki sposób zdobyła już siedemnaście punktów, co plasuje ją obecnie na czwartej pozycji. Najlepiej w tym elemencie radzi sobie Francuzka Amandha Marine Sylves, która zatrzymywała rywalki aż 27 razy (średnia na set - 1,23).
Nasze siatkarki znajdują się również wysoko w innych klasyfikacjach. Siódmą lokatę wśród najlepiej przyjmujących zajmuje Maria Stenzel, a osiem pozycji niżej plasuje się Martyna Łukasik. Pod tym względem lepiej wypadają jednak nasze najbliższe rywalki - Hande Baladin jest trzecia, a Derya Cebecioglu dwunasta. Także na zagrywce lepiej prezentują się Turczynki - Vargas plasuje się na czwartej, a Zehra Gunes na trzynastej lokacie. Najlepsza nasza siatkarka, Łukasik, jest osiemnasta. Z kolei wśród rozgrywających ósme miejsce zajmuje Joanna Wołosz (Turczynka Elif Sahin jest trzecia).
Ćwierćfinałowe spotkanie pomiędzy Polską i Turcją zostało zaplanowane na środę, 30 sierpnia. Początek o godzinie 17:00.
