Bibliofilski rarytas zakupiło Starostwo Powiatowe i przekazało do muzeum - ryciny z księgi de Pufendorfa

Siedemnastowieczne wydanie dzieła Samuela de Pufendorfa, wydane w języku łacińskim, zatytułowane "De rebus a Carolo Gustavo Sueciae rege gestis" zakupił samorząd powiatowy. Księga zawiera piękne drzeworyty sporządzone przez Erika Dahlberga i innych, znanych drzeworytników, pokazujące miasta basenu morza Bałtyckiego, generałów i możnych Szwecji. Jest ciekawym źródłem informacji o tamtych czasach.
- Dzieło jest w pięknym stanie, po dziewiętnastowiecznej renowacji. Najciekawsze dla nas są drzeworyty przedstawiające Brodnicę, Nowe Miasto Lubawskie, Gniew, Golub, Malbork i inne miasta. To fantastyczny kawałek historii naszej małej ojczyzny - cieszy się Marian Marciniak, dyrektor Muzeum w Brodnicy. - Wypada dodać, iż jest to trzecie wydanie, norymberskie, dzieła Pufendorfa.
Z ponad stu rycin zachowało się w księdze aż siedemdziesiąt pięć. Przedstawiają m.in. autora dzieła, Samuela Pufendorfa, króla Karola Gustawa, generałów armii szwedzkiej - Karola Wrangla, Gustawa Stenbocka, feldmarszałek Arvida Wittenberga i wiele innych osób.
Dzieło "De rebus a Carolo Gustavo Sueciae rege gestis" jest tak istotne dla miasta i regionu ponieważ historyk króla szwedzkiego - Samuel Pufendorf - opisuje szczegółowo wojny Szwedów z Polską i Danią w latach 1654-1660. Jest to dzieło geograficzne i historyczne, ilustrowane planami i widokami miast. Zawiera wiele drzeworytów, w tym 17 dotyczących Polski.
- Cieszę się bardzo, że mogliśmy pomóc w zakupie znaczącego dzieła dla historii regionu. Chcę zaapelować do samorządów powiatu brodnickiego o stworzenie specjalnego funduszu na zakup pamiątek dotyczących regionu - mówił w czasie przekazania dzieła Waldemar Gęsicki, starosta brodnicki. - Mam nadzieję, że mój apel znajdzie oddźwięk w postaci wzbogacenia zbiorów muzealnych o ciekawe eksponaty naszej małej ojczyzny.
Na zakup dzieła Samuela Pufendorfa muzealnicy zbierali pieniądze z różnych źródeł. Okazało się, że udało się nabyć starodruk za stosunkowo niewielką kwotę.
- Buszowanie w internecie zaowocowało zakupem fantastycznego białego kruka, który będzie ozdoba zbiorów muzealnych - dodaje Marian Marciniak. - Zaprezentujemy je wkrótce mieszkańcom miasta na specjalnej wystawie. Dodam tylko, że jeden drzeworyt z tej księgi potrafi osiągnąć cenę prawie dwudziestu tysięcy złotych. Tak stało się na jednej z aukcji, gdzie kupiono panoramę Warszawy.