Docelowo we włocławskim zakładzie kolskiej firmy pracować będzie nawet 600 osób. 350 jest zatrudnionych w "starej" części firmy, od dziesięciu lat produkującej ceramikę łazienkową dla odbiorców w kraju i za granicą. Trwa nabór pracowników do nowego zakładu.
- W pierwszym etapie, czyli w tym roku, chcemy przyjąć około stu pięćdziesięciu osób, kolejne w następnych latach - mówi Agnieszka Sar-nowska - Szurgot, kierownik działu personalnego. -_ Łącznie będzie to ponad dwieście nowych osób. Oferujemy dobre warunki, szeroki pakiet socjalny, stawiamy jednak określone wymagania... _Do zakładu zgłasza się wiele osób, zainteresowanych pracą. Są to często byli pracownicy likwidowanych firm czy zakładów dotkniętych zwolnieniami grupowymi, takich jak Włocławskie Fabryki Mebli czy zakład papierniczy "W. Lewandowski". Niestety, w firmie Sanitec nie ma praktycznie pracy dla kobiet.
- Poszukujemy pracowników produkcyjnych, a nasze wyroby nie są lekkie. Te cięższe są transportowane przy użyciu specjalistycznych urządzeń, ale czasem trzeba przecież coś przenieść, przesunąć - wyjaśnia Tomasz Pe-repeczko, dyrektor włocławskiego zakładu. - Nasza produkcja wymaga w dodatku wysokich temperatur, w halach produkcyjnych jest więc zwykle gorąco.
Preferowane są osoby z wykształceniem średnim lub zawodowym, mające doświadczenie na prodfukcji. A takich - wbrew obiegowym opiniom - wcale nie ma w nadmiarze. Każdy nowo przyjęty do firmy Sanitec musi też przejść specjalistyczne szkolenie - przypomina szefowa działu personalnego.
Sanitec Koło to lider nie tylko na polskim, ale i europejskim rynku ceramiki łazienkowej. Umywalki, kompakty, bidety,brodziki, czy tak modne na zachodzie Europy ceramiczne zlewy kuchenne, trafiają do odbiorców w wielu krajach, również do wybrednych Francuzów czy Włochów, uchodzących za mistrzów wzornictwa przemysłowego. W nowym zakładzie we Włocławku, gdzie trwa właśnie rozruch technologiczny, możliwa będzie produkcja ceramiki o wielkich gabarytach. Pierwsze umywalki schodzą już z nowych urządzeń, obok trwa montaż kolejnych ław odlewniczych.
- Oficjalne otwarcie nowego zakładu o powierzchni dwudziestu tysięcy metrów kwadratowych, planowane jest na wrzesień, ale z produkcją już ruszamy - mówi dyrektor Tomasz Perepeczko.
Firmie udało się nie przekroczyć zaplanowanego na wŁocławską inwestycję budżetu, wynoszącego 20 mln euro.
