Każdy wyprodukowany przez Pesę pociąg kosztuje 16,5 mln zł.
12 grudnia w bydgoskiej Pesie odbyło się uroczyste przekazanie taboru, a konkretnie dwóch następnych Elfów w barwach Przewozów Regionalnych.
Ciche te pociągi
Pociągi osiągają prędkość 120 kilometrów na godzinę, są wyposażone m.in. w: klimatyzację, ekologiczne toalety z przewijakami dla dzieci, windy dla niepełnosprawnych, system audio-wizualny, bezprzewodowy internet. Są ciche w eksploatacji i mogą maksymalnie zabrać 400 osób.
Zakup pięciu pociągów jest częścią BiT City, czyli wartego 1,2 mld zł pakietu projektów inwestycyjnych, które mają poprawić komunikację między Bydgoszczą a Toruniem. To najpoważniejsze przedsięwzięcie infrastrukturalne w naszym regionie. Powstanie przy okazji m.in. całe zaplecze komunikacyjne na trasie z Bydgoszczy do Torunia z wiaduktami i przystankami.
Elfy zamówił w bydgoskiej Pesie, która wygrała przetarg, urząd marszałkowski. Wartość każdego to 16,5 mln zł. Cztery z tych pociągów już jeżdżą po naszych torach w barwach Przewozów Regionalnych, dwa kolejne właśnie dołączają do floty PR, a ostatni zacznie wozić pasażerów w pierwszym kwartale przyszłego roku.
W szczycie co pół godziny
Od 14 grudnia linia Bydgoszcz-Toruń będzie obsługiwana przez 18 par pociągów na dobę, co zapewni kursowanie w szczycie co pół godziny. Docelowo będą tam jeździć 32 pary pociągów na dobę.
- Staramy się unowocześnić i dostosować ofertę przewozową do potrzeb podróżnych oraz podnieść standard usług świadczonych przez przewoźników - komentuje marszałek Piotr Całbiecki. - Mam nadzieję, że na efekty, w postaci coraz większej liczby pasażerów, nie będziemy zbyt długo czekać.
