Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

BKS Visła Bydgoszcz z kolejną porażką w Plus Lidze

Dariusz Knopik
Dariusz Knopik
Gra bydgoskiego zespołu kompletnie nie układa się w meczu przeciwko Cuprum
Gra bydgoskiego zespołu kompletnie nie układa się w meczu przeciwko Cuprum Dariusz Bloch
W meczu 9. kolejki Plus Ligi BKS Visła Bydgoszcz przegrał na wyjeździe z Cuprum Lubin 0:3.

CUPRUM- BKS VISŁA 3:0
Sety: 25:19, 25:16, 25:20
CUPRUM: Morozow 7, Tavares 2, B. Lipiński 20, Smoliński 3, Ziobrowski 10, Dvoranen 6, Gruszczyński (libero) oraz Sacharewicz, Maruszczyk, Gorzkiewicz, Biegun.
BKS VISŁA: Kalembka 6, Stern 11, Urbanowicz 3, Gałązka 4, P. Lipiński 1, Peszko 5, Bonisławski (libero) oraz Quiroga 1, Gryc, Szymura (libero), Woch 1.

Trener Przemysław Michalczyk postawił na ten sam wyjściowy skład, który zaczął mecz z Indykpolem AZS Olsztyn. Dla obu drużyn to było bardzo ważne spotkanie. Przed sezonem obie ekipy typowane były do grupy zespołów, które będą walczyć o utrzymanie. Na razie lepiej spisywali się lubinianie, którzy wygrali dwa mecze i mają osiem punktów. Z kolei bydgoscy zawodnicy jeszcze nie cieszyli się ze zwycięstwa, a ich jedyny dorobek to pięć „oczek” po rozegranych tie breakach.

Inauguracyjna partia była bardzo wyrównana do stanu 10:10. Potem bydgoszczanie mieli problemy ze skończeniem ataków. Po trzech kolejnych błędach bydgoski szkoleniowiec poprosił o przerwę. Niestety, poprawy nie było i przy stanie 12:17 był już drugi czas na żądanie dla BKS Visła. Strat nie udało się już odrobić. O porażce zdecydowała słaba skuteczność w ataku. Zespół z Bydgoszczy w tym elemencie był blisko o 20 procent gorszy od swoich rywali.

W drugim secie bydgoskim zawodnikom we znaki dał się Miguel Tavares. Rozgrywający Cuprum należy do najlepiej zagrywających całej Plus Ligi. Pokazał to w całej rozciągłości. Przy jego zagrywkach ekipa BKS Visła straciła siedem punktów z rzędu. Gra się kompletnie posypała. Zmiany w składzie - Paweł Gryc zastąpił Toncka Sterna, a Gonzalo Quiroga zamienił Jakuba Urbanowicza - nic nie pomogły. Na dodatek było mnóstwo prostych błędów. To wszystko zdecydowało, że bydgoszczanie przegrywali w setach już 0:2.

Trzecia partia była podobna do poprzedniej, choć znowu były zmiany personalne. Na parkiet wrócił Urbanowicz, który parę przyjmujących tworzył z Quirogą. Jak libero grał Kamil Szymura, który zastąpił Tomasza Bonisławskiego. Od stanu 8:8 znowu Tavares swoimi serwisami siał popłoch po stronie bydgoszczan. Kilkupunktowa strata okazała się za wysoka do odrobienia.

Bydgoszczanie kolejny mecz rozegrają 13 grudnia na wyjeździe ze Ślepskiem Malowem Suwałki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska