https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Blisko setka maturzystów z Grudziądza oblała matematykę!

(PA)
Do poprawki matur pod koniec sierpnia mogą przystąpić ci, którzy oblali tylko  jeden przedmiot
Do poprawki matur pod koniec sierpnia mogą przystąpić ci, którzy oblali tylko jeden przedmiot sxc.hu
Z zadaniami nie poradziło sobie między innymi aż 20 uczniów z IV LO i 18 z III LO. Słabo wypadł też egzamin z języka angielskiego.

Niestety, dla części maturzystów z grudziądzkich szkół wakacje wcale nie będą oznaczały "laby". Wręcz przeciwnie: ciężką, wytężoną pracę. Pod koniec sierpnia bowiem czeka ich ponowne podejście do egzaminu dojrzałości z "oblanego" przedmiotu.

Oblane matury w Grudziądzu | Create infographics

W najmniej licznej grupie, 32 tegorocznych maturzystów z Zespołu Szkół Mechanicznych matematyki nie zdała "dominująca" część uczniów - jak poinformował dyrektor szkoły, Marek Kochański. Konkretnej liczby jednak nie podał.

- Młodzież nie ma dobrych podstaw z poprzednich szkół. W liceum czy technikum nie da się nadrobić zaległości z kilku lat - zgodnie zauważają dyrektorzy szkół ponadgimnazjalnych, z którymi rozmawiała dziś "Pomorska". Właśnie dziś Okręgowa Komisja Egzaminacyjna opublikowała wyniki tegorocznych matur.

Technicy słabi językowo

O ile tylko pięciu maturzystów ze 108 z Zespołu Szkół Technicznych, nie zdało matematyki, to aż 24 poległo na języku angielskim (16 ustnym i ośmiu pisemnym). Trzy osoby nie zdały też ustnego języka niemieckiego.

- Większość to młodzież z jednej klasy - mówi Jadwiga Grądecka, wicedyrektor ZST.

W sąsiednim, Zespole Szkół Budowlanych i Plastycznych pisemny egzamin z języka angielskiego okazał się za trudny dla siedmiu maturzystów.

W"Mechaniku" egzaminu tego nie zaliczyły cztery osoby: trzy "oblały" ustny a jedna pisemny.

Ekonomiści błysnęli

Z informacji uzyskanych od Jerzego Jakubowskiego, wicedyrektora Zespołu Szkół Ekonomicznych wynika, że uczniowie tej szkoły z maturą poradzili sobie najlepiej. Na 91 absolwentów egzaminu nie zdały tylko dwie osoby. Jedna matematyki, druga ustnego z języka niemieckiego.

O ile młodzież, która nie poradziła sobie z jednym przedmiotem, będzie miała szansę poprawki w sierpniu, o tyle ci, którzy polegli na dwóch i więcej przedmiotach, egzamin powtarzać będą mogli dopiero w przyszłym roku szkolnym.

Zatem kolejny majowy maraton matur będzie czekał m.in. 7 uczniów z "Rolnika" i tyle samo z "Elektryka" oraz po 6 z III LO i "Mechanika".

Mimo wielokrotnych prób skontaktowania się, Zespół Szkół Gastronomiczno-Hotelarskich, jako jedyny ze wszystkich szkół ponadgimnazjalnych, nie podał wyników.

O tym, jak wypadły matury w regionie przeczytasz jutro (1.lipca) w papierowym wydaniu "Gazety Pomorskiej". Możesz kupić też e-wydanie

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 36

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

I
Irena
W dniu 01.07.2015 o 14:19, ja napisał:

Oczywiście, że wina nauczycieli, bo jakże zrzucić winę na biednych uczniów i ich jeszcze bardziej pokrzywdzonych rodziców. A wiecie, jak wygląda współczesna szkoła? - zadania domowe żywcem ściągnięte z internetu albo w ogóle nieodrobione- prace pisemne domowe - w większości plagiaty- kartkówki na 1, bo po co się uczyć z lekcji na lekcje- sprawdziany pisane za pomocą ściąg w telefonie (nawet im się ściąg pisać nie chce). I tylko same pretensje na koniec roku o oceny, że niesprawiedliwe, za niskie itp. Rodzice przychodzący do szkoły zachowują się poniżej krytyki. Łapią się wszelkich środków, żeby tylko dziecko miało wyższą ocenę. A dziecko na to wszystko patrzy z zachwytem i się bardzo szybko tego uczy (w przeciwieństwie do szkolnych przedmiotów). Gratuluję przede wszystkim tym "fajnym" rodzicom i cieszę się, że nie jestem nauczycielem.

Ja jestem nauczycielem, ale nie pracuję w zawodzie. Mogę Waszą pracę ocenić z perspetywy pracodawcy i korepetytora jednym słowem: masakra.

G
Gość
W dniu 02.07.2015 o 13:25, I LO napisał:

Jako rodzic tegorocznego maturzysty, który swój egzamin dojrzałości zdał akurat na bardzo wysokim poziomie, mogę jedynie potwierdzić, że poziom nauczania jest dramatycznie niski. Właściwie całe przygotowanie do egzaminu maturalnego to własna praca i zajęcia pozalekcyjne za dużą kasę. Liceum to zlepek przypadkowych nauczycieli, sfrustrowanych i obrażonych na cały świat. Tylko mniemanie o sobie mają niebotyczne.

Niebotyczne mniemanie o otaczajacej nas rzeczywistości to masz ty. Jak podnieść poziom nauczania, proszę o rozsądne rady, jak ?- Swój sposób myślenia pewnie zaszczepiłaś własnemu dziecku. Ono mimo, że zdalo egzamin na wysokim poziomie / gratulacje dla dziecka / będzie powielało to bezsensowne twierdzenie, chyba że okaże się mądrzejsze od ciebie, czego serdecznie życzę.

m
milka

specjalnie tak słabo uczą ,żeby na korkach dorabiać...i to spora kasę...

G
Gość
W dniu 02.07.2015 o 13:25, I LO napisał:

Jako rodzic tegorocznego maturzysty, który swój egzamin dojrzałości zdał akurat na bardzo wysokim poziomie, mogę jedynie potwierdzić, że poziom nauczania jest dramatycznie niski. Właściwie całe przygotowanie do egzaminu maturalnego to własna praca i zajęcia pozalekcyjne za dużą kasę. Liceum to zlepek przypadkowych nauczycieli, sfrustrowanych i obrażonych na cały świat. Tylko mniemanie o sobie mają niebotyczne.

Dokładnie !

I
I LO

Jako rodzic tegorocznego maturzysty, który swój egzamin dojrzałości zdał akurat na bardzo wysokim poziomie, mogę jedynie potwierdzić, że poziom nauczania jest dramatycznie niski. Właściwie całe przygotowanie do egzaminu maturalnego to własna praca i zajęcia pozalekcyjne za dużą kasę. Liceum to zlepek przypadkowych nauczycieli, sfrustrowanych i obrażonych na cały świat. Tylko mniemanie o sobie mają niebotyczne.

G
Gość
Jacy nauczyciele tacy uczniowie. Proste
Ż
Żaneta

Na szczęście niezdana matura to jeszcze nie koniec świata. Warto ją mieć i przystąpić do poprawki, bo nigdy nie wiadomo, w jakim wieku zechcemy iść na studia :-) Jednak póki co, jeśli ktoś nie zdał matury - albo i zdał, ale chce zdobyć dodatkowe kwalifikacje zawodowe i tytuł technika :-) - zachęcam do nauki w szkole policealnej Pascal, gdzie matury nie wymagają. W ten sposób nadal uczeń się rozwija i zyskuje dodatkowe kwalifkacje.

 

Polecam szkołę Pascal, m.in dlatego, że wszystkie kierunki są w niej całkowicie bezpłatne.

al. 23 stycznia 26/10, tel. 56 477 03 44

Pascal posiada uprawnienia szkoły publicznej, a każdy kierunek zakończony jest darmowym, egzaminem państowym, po którym absowent szkoły Pascal zdobywa uprawnienia do pracy w danym zawodzie (np. technik masażysta, technik administracji, technik usług kosmetycznych, technik bhp,...) . Poza tym, szkoła Pascal wydaje legitymacje i zaświadczenia honorowane przez wszystkie instytucje państowe.

 

G
Gość

Na szczęście niezdana matura to jeszcze nie koniec świata. Warto ją mieć i przystąpić do poprawki, bo nigdy nie wiadomo, w jakim wieku zechcemy iść na studia :-) Jednak póki co, jeśli ktoś nie zdał matury - albo i zdał, ale chce zdobyć dodatkowe kwalifikacje zawodowe i tytuł technika :-) - zachęcam do nauki w szkole policealnej Pascal, gdzie matury nie wymagają. W ten sposób nadal uczeń się rozwija i zyskuje dodatkowe kwalifkacje.

 

Polecam szkołę Pascal, m.in dlatego, że wszystkie kierunki są w niej całkowicie bezpłatne.

al. 23 stycznia 26/10, tel. 56 477 03 44

Pascal posiada uprawnienia szkoły publicznej, a każdy kierunek zakończony jest darmowym, państowym egzaminem zawodowym, po którym absowent szkoły Pascal zdobywa uprawnienia do pracy w danym zawodzie (np. technik masażysta, technik administracji, technik usług kosmetycznych, technik bhp,...) . Poza tym, szkoła Pascal wydaje legitymacje i zaświadczenia honorowane przez wszystkie instytucje państowe.

w
w.
W dniu 01.07.2015 o 15:10, ja napisał:

Zapomniałeś o 3 miesiącach wakacji i 5 tysiącach pensji.


I jeszcze trzynastki, premie kwartalne i dodatki z różnych tytułów :)
w
w.
W dniu 01.07.2015 o 19:44, Gość napisał:

Idź uczyć (o ile masz odpowiednie kwalifikacje), a potem pisz na forum.Prawda jest taka, że "dzieciakom" nie chce się uczyć, wszystko robią "po łebkach" i wierzą tylko w ciocię wiki..ę i wujka g..gla.


Mam ciekawsze plany na życie niż wyżywanie się na ludziach za swoje niespełnione ambicje :)
w
w.
W dniu 01.07.2015 o 14:49, Gość napisał:

Kompletna bezmyślnośc i brak jakiegokolwiek obiektywizmu - w tej firmie to pewnie przez 40 godzin trawniki strzyżesz !


Oburzony nauczyciel, który uczy jak 90% nauczycieli?
G
Gość
W dniu 01.07.2015 o 14:38, w. napisał:

Zadania z internetu, bo i sprawdziany Ci zapracowani nauczyciele dają takie same jak dostępne w internecie. No ale cóż, przecież nauczyciele mają tak ciężko: pracują 19 h tygodniowo i zarabiają dużo więcej niż człowiek w prywatnej firmie pracujący 40 h, biedni za mało czasu mają na przygotowanie sprawdzianów, już nie wspomne o sprawdzeniu na czas.

Idź uczyć (o ile masz odpowiednie kwalifikacje), a potem pisz na forum.

Prawda jest taka, że "dzieciakom" nie chce się uczyć, wszystko robią "po łebkach" i wierzą tylko w ciocię wiki..ę i wujka g..gla.

A
Andrzej S.

Pytanie do władz odpowiedzialnych za oświatę. Obecni 40-50-latkowie, pamiętając swą młodość tłumaczą pociechom, że I i II LO to prestiż i zaszczyt. Trafiają tam absolwenci z biało-czerwonym paskiem (Ci którzy nie mieli w reku twierdza, że z czerwonym). Po kilku miesiącach zapał i power z młodzieży ucieka. Popatrzeć na stronę miasta – grudziądzka oświata to gimnazja i niestety szkoły zawodowe. Tych wymienionych jakoś już nie widać w olimpiadach przedmiotowych, sporcie, turystyce, harcerstwie etc.

Czy NIK nie widzi jak ta młodzież się marnuje? Może czas popatrzeć na wyniki (nie tylko te z matur) i pomyśleć nad wyciagnięciem wniosków???

 

 

g
gość

Jeśli spojrzymy procentowo, to najsłabsze wyniki osiągnęli uczniowie Zespołu Szkół Mechanicznych, III LO, IV LO i Zespołu Szkół Rolniczych tj. powyżej 20%. Natomiast najlepsze jest stwierdzenie, że młodzież nie ma podstaw z poprzednich szkół i nie da się w liceum czy technikum nadrobić zaległości z kilku lat. To znaczy, że w podstawowej szkole i gimnazjum fatalnie uczą, a profesory są cacy. A przecież w wielu podstawówkach i gimnazjach wyniki ze sprawdzianu i egzaminu są dobre czy bardzo dobre. To co dzieje się z tymi uczniami?

j
ja
W dniu 01.07.2015 o 14:38, w. napisał:

Zadania z internetu, bo i sprawdziany Ci zapracowani nauczyciele dają takie same jak dostępne w internecie. No ale cóż, przecież nauczyciele mają tak ciężko: pracują 19 h tygodniowo i zarabiają dużo więcej niż człowiek w prywatnej firmie pracujący 40 h, biedni za mało czasu mają na przygotowanie sprawdzianów, już nie wspomne o sprawdzeniu na czas.

 


Zapomniałeś o 3 miesiącach wakacji i 5 tysiącach pensji.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska