Punktualnie o godzinie 15 pojawił się wczoraj w naszej redakcji Romuald Kosieniak, wojewoda kujawsko-pomorski. Wcześniej przyjmował interesantów w Urzędzie Miejskim.
- Chciałem być jeszcze w "Pomorskiej", żeby poznać prawdę o regionie - podkreślił wojewoda. - Dowiem się jej tutaj. Rozmowa z Czytelnikami uświadomi mi co boli mieszkańców powiatu świeckiego, co jest dla nich najważniejsze, a co zupełnie nieistotne.
Fotoradar dla policji
I tak się stało. Kosieniak usłyszał o niepotrzebnym podjeździe dla inwalidów, przez który w jednym ze świeckich mieszkań panuje wilgoć, o słabej pamięci kierownictwa PKS, które nie dba o swoich emerytów i o fotorada-rze w złych rękach.
- Powinna go mieć policja, a nie straż miejska! - twierdzi Czytelnik. - Najwięcej piratów drogowych jeździ po drogach powiatowych, a nie w mieście.
- Porozmawiam o tym z panią komendant Piazdecką - obiecał. - Świecka komenda policji podlega pod wojewódzką. Zazwyczaj nie uczestniczę w negocjacjach między nimi.
Cement dla bezrobotnych
Władza wojewody przydała się bardzo świeckiemu Stowarzyszeniu Osób Bezrobotnych.
- Potrzebujemy wsparcia. Bez niego nie rozkręcimy na dobre naszej działalności - mówiła Lu-dmiła Młynik , wiceprezes stowarzyszenia.
- Czego konkretnie wam potrzeba? - spytał wprost Kosie-niak.
- Cementu - odpowiedziała Młynik. - Musimy pomalować ściany naszej filii. Ale wcześniej trzeba je wyrównać. Farbę mamy, a cementu nie.
- A ile tego cementu wam potrzeba? - dopytał wojewoda.
- Nie wiem dokładnie - odpowiedziała Młynik.
- To niech się pani dowie, zabierze moją wizytówkę, zadzwoni pod ten numer, a ja powiem pani kto i kiedy ten cement do pani przywiezie - zadeklarował Kosieniak.
Podpis gwarantuje środki
Jednak większość Czytelników nie była tak odważna jak pani Młynik. Woleli zadzwonić.
- Kiedy oficjalnie będzie założony Rezerwat Biosfery? - zapytał Czytelnik z Borów Tuchol-skich.
- W tej sprawie jestem optymistą, bo ujęliśmy ją w projekcie unijnym Natura 2000 - przypomniał wojewoda. - Plany z nim związane będą niebawem zatwierdzone. Trwają jeszcze prace na szczeblu urzędowym. Jednak do oficjalnego założenia rezerwatu został już niewielki krok.
Inni napisali swoje pytania:
"Co sądzi pan o prywatyzacji świeckiego szpitala?" - chciało wiedzieć kilku Czytelników.
- Odpowiada za niego Rada Powiatu. I dobrze, bo z Bydgoszczy sytuacja świeckiej lecznicy wygląda dużo gorzej - uciął Kosieniak.
- Jaki pożytek z pana urzędu ma przeciętny mieszkaniec powiatu świeckiego? - dociekał inny Czytelnik.
Odpowiedź na to pytanie była dla wojewody najtrudniejsza.
- Swoim podpisem pod projektami unijnymi gwarantuję im środki - podkreślił. - Przekazuję je również na zasiłki i pilnuję, żeby trafiły w odpowiednie ręce. Nadzoruję także wszystkie uchwały podejmowane w powiecie świeckim.
_W marcu wojewoda odwiedzi Dragacz.
_
