Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bo wam słupy powyrywam! Rolnik spod Złotnik Kujawskich walczy z Eneą

Dariusz Nawrocki, [email protected], tel. 52 357 22 33
Na 40 hektarach pól, które uprawia w Dźwierzchnie (gmina Złotniki Kujawskie) Mirosław Opaczyński ma 16 słupów energetycznych. 6 z nich to słupy podwójne. Jest też i transformator.
Na 40 hektarach pól, które uprawia w Dźwierzchnie (gmina Złotniki Kujawskie) Mirosław Opaczyński ma 16 słupów energetycznych. 6 z nich to słupy podwójne. Jest też i transformator. Dariusz Nawrocki
- Gdy w latach 60. stawiano je na polach, nikogo nie pytano o zgodę. Szwagra ojciec się zbuntował, to trafił za to do aresztu. Rolnikom należy się odszkodowanie za straty! - przekonuje pan Mirosław.

Na 40 hektarach pól, które uprawia w Dźwierzchnie (gmina Złotniki Kujawskie) Mirosław Opaczyński ma 16 słupów energetycznych. 6 z nich to słupy podwójne. Jest też i transformator.

- Te przeklęte kołki utrudniają prace. Człowiek musi się strasznie namęczyć, by obrobić takie pole. Dziś kombajn kosztuje średnio 300 złotych na godzinę. Manewry, które trzeba wykonać omijając te słupy przedłużają prace na polu. Traci się więcej paliwa. A kto za to płaci? Ja - wyznaje zdenerwowany rolnik.
Gdy "za komuny" przeprowadzano elektryfikację wsi, nikt nie pytał rolników o zgodę. Pracownicy wjeżdżali na pola i stawiali słupy. - Rolnicy nie dostawali za to ani grosza. A jak ktoś się postawił, musiał liczyć się z konsekwencjami. Szwagra ojciec się zbuntował. Nie chciał wpuścić pracowników na swoje pole. Trafił za to do aresztu. Wypuścili go, gdy było już po wszystkim - opowiada pan Mirosław.

Przeczytaj także: Kilkanaście gospodarstw od jesieni nie ma dostępu do telefonu i internetu. Orange rozkłada ręce

Za pośrednictwem swojego pełnomocnika wystąpił do spółki Enea Operator o wypłatę wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z gruntu. Nie dostał ani grosza. - W związku z tym, że wszystkie prace związane z budową wspomnianego fragmentu naszej sieci energetycznej prowadzone były zgodnie z prawem, a słupy na rozpatrywanym gruncie znajdują się już kilkadziesiąt lat, są w dobrym stanie technicznym, a co ważniejsze służą również bezpośrednio do zasilenia posesji państwa Opaczyńskich w energię elektryczną, nie możemy uznać ich roszczeń - tłumaczy Danuta Tabaka, rzecznik prasowy spółki.

Rolnik postanowił powalczyć z Eneą o odszkodowanie za straty, które ponosi z powodów słupów na swoim polu. Był cierpliwy. Sądził się przez 5 lat. Jeden z biegłych wyliczył, że należy mu się... 4 zł odszkodowania. Drugi najpierw przekonywał, że pan Mirosław powinien dostać ponad 8 tys. zł. Ostatecznie zjechał do 720. W związku z tym, że pan Mirosław żądał od Enei ponad 18 tys. zł, sąd uznał, iż wygrał sprawę w 4 procentach. To na niego spadło więc 96 procent kosztów sądowych. Zamiast cieszyć się z wygranego odszkodowania, musi zapłacić ponad 7 tys. zł.

Mecenas Michał Gilewicz, radca prawny Kujawsko-Pomorskiej Izby Rolniczej, przyznaje, że bardzo trudno jest wygrać sprawę z Eneą. Zauważa, iż pan Mirosław zażądał przed sądem zbyt dużo i dlatego został obciążony tak wysokimi kosztami sądowymi. Prezes KPIR Ryszard Kierzek pierwszy raz za to słyszy o tak niskich wycenach wyliczonych przez biegłych powołanych do sprawy pana Mirosława.

KPIR pomaga rolnikom w potyczkach sądowych z zakładami energetycznymi. Kilka spraw jest w toku. - Funkcjonujące przepisy nie dają możliwości szybkiego i sprawnego ich załatwienia. Dlatego tak długo się wloką - wyznaje mecenas. Zdradza, że w ministerstwie gospodarki przygotowywana jest ustawa, która tę sprawę rozwiązać ma kompleksowo. Zakłada ona ustalenie odgórnych stawek za każdy słup, który w przeszłości postawiony został na polu rolnika.

Pan Mirosław nie zamierza odwoływać się od wyroku sądu. - Jeżeli przyjdzie jednak do tego, że będę musiał wyłożyć te pieniądze, to przysięgam: wezmę traktor, linę i zacznę usuwać te słupy - ostrzega.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska