Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bogdan Dzakanowski: - 13 grudnia na polecenie Rafała Bruskiego aresztowano Lecha Kaczyńskiego

Katarzyna Piojda
- Tablica została "ukradziona” 13 grudnia przez prezydenta Bydgoszczy - twierdzi Bogdan Dzakanowski, lider Bydgoskiej Ligi Rodzin
- Tablica została "ukradziona” 13 grudnia przez prezydenta Bydgoszczy - twierdzi Bogdan Dzakanowski, lider Bydgoskiej Ligi Rodzin Jarław Pruss
- Tablica została "ukradziona" 13 grudnia przez prezydenta Bydgoszczy - twierdzi lider Bydgoskiej Ligi Rodzin.

Bogdan Dzakanowski zawiesił tablicę: "Most im. Prezydenta Le...

Na moście na nowej Trasie Uniwersyteckiej Bogdan Dzakanowski z Bydgoskiej Ligi Rodzin - jak już pisaliśmy - zawiesił tablicę z napisem "Most im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego".

Profesjonalnie wykonana tablica pojawiła się tam w piątek po południu. Dzakanowski w ten sposób chciał zamanifestować m.in. swój sprzeciw wobec decyzji radnych. Przypomnijmy: w listopadzie Rada Miasta zdecydowała, że zmarły prezydent Lech Kaczyński jednak nie będzie patronem nowej przeprawy przez Brdę.

Zobacz: Bogdan Dzakanowski zawiesił tablicę: "Most im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego" [zdjęcia]

Tak szybko, jak tablica na moście się pojawiła, tak szybko została zdjęta.

- Tak, właśnie tak 13 grudnia w symbolicznym dla naszego kraju dniu aresztowano Lecha Kaczyńskiego. Aresztowano bezprawnie zgodną z prawem nazwę mostu i dokonano tego na polecenie Rafała Bruskiego, urzędnika Platformy Obywatelskiej - Dzakanowski w ten sposób komentuje sprawę.

Dodaje: - Bruski nie wykonał obowiązującej do 14 grudnia uchwały Rady Miasta. Widać, że Platformy Obywatelskiej prawo nie dotyczy. Dokonano obywatelskiego wykonania zastępczego obowiązującej uchwały w związku z niepodjęciem działań przez prezydenta. Taka obywatelska pomoc prezydentowi miasta była niezbędna.

Przeczytaj rónież: Kilkusetmetrowy korek na Trasie Uniwersyteckiej

Lider Bydgoskiej Ligi Rodzin twierdzi, że tablica została "ukradziona" wczoraj przez prezydenta Bydgoszczy. Dzakanowski złożył w tej sprawie zawiadomienie na policji, tłumacząc, że jest właścicielem tej spornej tablicy. Zgodnie z prawem powinienem być najpierw wezwany do usunięcia tablicy, a nie zostałem - zaznacza Bogdan Dzakanowski.

Więcej na ten temat - w poniedziałkowym wydaniu papierowej "Pomorskiej".

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska