Boisko na 50-lecie szkoły, a będzie jeszcze przedszkole

Szkoła tysiąclatka otwarta została w Turze w październiku 1966 r. - Nie mogliśmy się jej doczekać. Zastanawialiśmy się jaka będzie, jak zostanie wyposażona - wspominali w sobotę byli uczniowie.

Pierwsi absolwenci to rocznik 1952. Zaproszono ich na jubileusz, wywołano na środek. Każdemu wręczono z honorami pamiątkową statuetkę. Oklaskami witano też nauczycieli, którzy w minionym półwieczu pracowali w SP w Turze i byłą dyrektor Annę Pigul, a także rodzinę Józefa Rumińskiego, który kierował starą szkołą w Turze do 1939 r. Po wkroczeniu do wsi wojsk niemieckich został aresztowany i rozstrzelany.

Tysiąclatka choć nowoczesna szybko stała się ciasna, bo uczniów przybywało. Ich liczba przekroczyła 300. - Jedna klasa musiała się uczyć w starej szkole. Gdy padło na naszą klasę dziewczynki płakały, a i niektórzy chłopcy także - wspominał Marek Kornalewicz, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Szubina, który jest absolwentem SP w Turze, a później przez 10 lat pracował tu jako nauczyciel.

Zobacz także: Lekarze trojaczki rozpoczęli staż w szpitalu, w którym 25 lat temu przyszli na świat! [zdjęcia]

Historię szkoły przybliżyła gościom dyrektor Mariola Nosal. O sukcesach dowiedzieli się z prezentacji multimedialnej. Było też o przyszłości.

- Ta miejscowość jest skazana na sukces - podkreślał burmistrz Artur Michalak. Zapowiedział rozbudowę szkoły w Turze. Dobudowane zostanie przedszkole, przy którym powstać ma piękny plac zabaw.

- Jeśli wszystko pójdzie dobrze prace rozpoczną się w maju 2017 r., a za dwa lata będzie otwarcie - informował burmistrz Szubina.

Goście gratulowali wspaniałej uroczystości. Byli pod wrażeniem osiągnięć. Także VIP-y. Wśród nich m.in. Marek Gralik, kurator oświaty i wicemarszałek Zbigniew Ostrowski.

Po gali, którą z racji jesiennej pogody zorganizowano w sali gimnastycznej zaproszono wszystkich na boisko. Nowy obiekt poświęcił ks. Piotr Zdanowicz, miejscowy proboszcz.

***
Sprawdź prognozę pogody - kujawsko-pomorskie