Boisko na Rzepakowej na finiszu. Jest poślizg, ale kary nie będzie

Boisko przy ul. Rzepakowej w Chojnicach miało być gotowe w połowie lipca. Wykonawca nie przewidywał perypetii, ale pogodowe zawirowania sprawiły, że jednak nie udało się dotrzymać terminu. W ratuszu podeszli do tego liberalnie. - Kar nie będzie - mówi burmistrz Arseniusz Finster. - Bierzemy pod uwagę to, że kiepska aura pokrzyżowała plany.

Teraz firma Panpro Sport z Warszawy dwoi się i troi, by zdążyć na 3 sierpnia. W tym dniu o godz. 11 zaplanowano otwarcie boiska. W uroczystości wezmą udział przedstawiciele samorządów osiedlowych i zarząd MKS "Chojniczanka". Na inauguracją zaplanowano krótki mecz.
- Płyta jest rewelacyjna - chwali już teraz burmistrz Arseniusz Finster. - A to, że jest tam oświetlenie, sprawi, iż będzie można grać także jesienią po południu.

Przypomnijmy, że boisko ma służyć jak zaplecze treningowe dla piłkarzy Chojniczanki i dla mieszkańców osiedla. Będzie zarządzane przez referat kultury i sportu, który przygotuje grafik potrzeb "Chojniczanki" i wolne godziny dla mieszkańców osiedla.

To kolejne miejsce, które wzbogaci sportową ofertę miasta. Ale nie ostatnie. Bo we wrześniu ma być oddany do użytku "orlik", który powstaje przy Zespole Szkół nr 7.

W ten sposób na pewno uda się zachęcić młodych ludzi do sportowej rekreacji. Zresztą już to widać - na istniejących "orlikach" jest tłoczno i trudno się wbić bez wcześniejszego umówienia.

Ale nie tylko sport ma być hołubiony w mieście. Zgodnie z obietnicami i planami mieszkańcy mają się doczekać supernowoczesnego domu kultury, w którym będą mogli rozwijać swoje pasje i korzystać z kulturalnej oferty. W połowie sierpnia jest planowana prezentacja projektu budynku, który powstanie na Wzgórzu Ewangelickim.