Bomby w mieście

     11 bomb lotniczych spoczywało tuż pod ścieżką prowadzącą przez park. Znaleziono je i unieszkodliwiono, dzięki mężczyźnie, który poinformował policję o dziwnym kawałku metalu wystającym z ziemi. To był fragment jednej z bomb.
     - Mężczyzna zachował się bardzo przytomnie: poinformował nas o znalezisku, zaprowadził na miejsce, dzięki temu mogliśmy sprawnie zabezpieczyć teren - chwali nadkom. Marzena Reimus , rzecznik grudziądzkiej policji - aż strach pomyśleć, co by się mogło stać, gdyby ktoś zaczął przy znalezionej bombie "majstrować". A gdyby to były dzieci!?
     _Zdaniem saperów eksplozja jednej bomby wywołałaby wybuch kolejnych 10 zakopanych tuż obok, zniszczenie budynków przy ul. Kulerskiego 6 i uszkodzenie wielu innych. Dlatego na czas saperskiej akcji ewakuowano 500 mieszkańców okolicy.
     Zdemontowany w weekend skład bomb był największym takim znaleziskiem w Grudziądzu. W najbliższej okolicy nie ma już takich niespodzianek, ale są w wielu innych miejscach. Bo Grudziądza po wojnie z niewypałów i bomb ukrytych w ziemi nie "wyczyszczono". Znajdowane są cały czas w lasach, a także w trakcie prac budowlanych. - Warto ostrzec dzieci przed zabawami takimi niebezpiecznymi przedmiotami. Niech wiedzą, czym to może grozić - _dodaje nadkom. Reimus.