Boruta Zachem.Inwestują w nowoczesną produkcję ekologicznego mydła. Będą zatrudniać

Niestety, Zachemu już nie ma, ale na tym koniec złych wiadomości. Jego dawna spółka z sukcesem podbija rynek. Otrzyma ok. 19 mln zł unijnej dotacji. Wdroży nową produkcję. Będzie zatrudniać pracowników.

Boruta Zachem Kolor w Bydgoszczy, jako samodzielne przedsiębiorstwo, istnieje od 2009 roku.

Wszystko co się pieni

Produkuje barwniki i pigmenty, rozjaśniacze optyczne, środki dezynfekcyjne oraz biosurfaktanty (pochodne surfaktantów) wykorzystywane w branży chemicznej i kosmetycznej.

- Można powiedzieć, że biosurfaktanty to substancje stosowane dziś powszechnie w produkcji między innymi napojów, leków, barwników, środków ochrony roślin, mydeł, szamponów czy płynów do naczyń - wymienia Paweł Klocek, rzecznik prasowy firmy Boruta Zachem Kolor. - Inaczej mówiąc, są to substancje, które we wszystkich wymienionych produktach odpowiadają za ich pienistość.

Wykorzystuje się je również w przetwarzaniu makulatury, obróbce tkanin i wyrobów ceramicznych. Surfaktanty znajdują też zastosowanie w przemyśle motoryzacyjnym, budownictwie i górnictwie. Używa się ich na przykład do czyszczenia cystern i statków, ale także do zmniejszania szkód powstałych w wyniku wycieków ropy naftowej lub substancji ropopochodnych. Co ciekawe, dodaje się je również do surowej ropy naftowej, by poprawić wydajność jej wydobycia oraz usprawnić przepływ paliwa w rurociągach.

Opatrunki, które goją

Spółka prowadzi także różne badania w swoich laboratoriach. Teraz pracuje nad nowoczesnymi opatrunkami o nieosiągalnych dotąd właściwościach wspomagających proces gojenia się ran.

Wkrótce Boruta otrzyma ok. 19 mln zł z Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka. Dzięki tym pieniądzom powstanie nowoczesna linia technologiczna do produkcji ekologicznych środków chemii gospodarczej i produktów kosmetycznych, na bazie biosurfaktantów, bezpiecznych dla alergików. Będzie to choćby mydło i płyn do naczyń.Firma zatrudni nowych pracowników.

60-letnia tradycja. Kiedyś zgierska Boruta stała się największym w Polsce i znaczącym w Europie producentem barwników. Także w Bydgoszczy powstały równie prężnie działające Zakłady Chemiczne Organika-Zachem z Wydziałem Produkcji Barwników. W odpowiedzi na zmieniające się warunki rynkowe, w bydgoskim zakładzie z sukcesem wdrożono wytwarzanie pigmentów oraz rozjaśniaczy optycznych. Wyroby produkowane w Bydgoszczy i Zgierzu sprzedawane były na rynku krajowym, a także eksportowane do ponad 100 krajów. W wyniku przemian gospodarczych w Polsce, na początku lat 90-tych dwudziestego wieku, nastąpiła poważna reorganizacja obu zakładów. Efektem tych zmian było scalenie zakładów produkcyjnych z Bydgoszczy i Zgierza pod szyldem Boruty-Zachem Kolor, co nastąpiło w 2009 roku.