Brak wjazdu, ale utrudnienia w Mroczy nie potrwają długo

Wciąż nie wjedziemy z ronda Bydgoskiego w ul. Bydgoską w Mroczy. Trzeba obwodnicą przejechać do kolejnego ronda. Zakaz wciąż obowiązuje. Ale niedługo już tak będzie. Zgodnie z harmonogramem roboty na ul. Bydgoskiej powinny się zakończyć przed czerwcem. Drogowcom zostały jeszcze dwa tygodnie. Pogoda wreszcie sprzyja, to dobry prognostyk.

Trzy transze, trzy lata

Pieniądze na remont zabezpieczył Urząd Marszałkowski w Toruniu. Nie bez walki. Bo gmina oddała Zarządowi Dróg Wojewódzkich nową obwodnicę Mroczy, a w zamian przekazano jej starą drogę wojewódzką 241, w kiepskim stanie. Samorząd pieniędzy na jej remont nie miał. Stąd starania o fundusze w Toruniu. Zakończone sukcesem.
W ub.r, gmina otrzymała pierwszą transzę - 1 mln 133 tys. zł. i rozpoczęła prace. W tym roku będzie to 2 mln zł. Tyle samo gmina dostanie na remont drogi w roku 2018.

Przetarg dotyczył wykonania przepustu i remontu 700 metrów ul. Bydgoskiej w Mroczy. Jesienią ub. r. wykonawca m.in. wyciął drzewa, usunął pnie, wyprofilował nasypy, częściowo sfrezował starą nawierzchnię i położył warstwy z masy wiążącej. Obecnie przebudowa ul. Bydgoskiej w Mroczy jest kontynuowana.

Wiosną wykonano stabilizację gruntu. Na początku kwietnia rozpoczęto prace związane z budową fundamentów pod przepust. Głównym wykonawcą robót jest nakielska firma „Redon”. Samą przebudowę przepustu zlecono podwykonawcy, firmie z okolic Włocławka.

Przed czerwcem od ul. Kościuszki do ronda Bydgoskiego położona zostanie masa asfaltowa. Na odcinku tym powstanie także ścieżka rowerowa.

Finisz dopiero za rok

Ostatni etap modernizacji dawnej trasy wojewódzkiej 241 zaplanowano w przyszłym roku, wraz z kolejną transzą pieniędzy. Już trwają prace dokumentacyjne i projektowe.

- Wykonana zostanie modernizacja traktu biegnącego przez centrum miasta i rynek - tłumaczy Leszek Klesiński, burmistrz Mroczy. I to będzie dopiero finisz całego zadania.