https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Brodnica. Uważaj na pijanych kierowców. Alkohol króluje na drogach

(ever)
Ostre kary nie odstraszają od wsiadania za kółko w stanie nietrzeźwym. Brodnicka policja zatrzymała ośmiu pijanych kierowców.
Ostre kary nie odstraszają od wsiadania za kółko w stanie nietrzeźwym. Brodnicka policja zatrzymała ośmiu pijanych kierowców. archiwum
W miniony weekend na drogach na szczęście nie doszło do tragedii, ale policjanci zatrzymali ośmiu nietrzeźwych kierowców. Rekordzista miał ponad dwa promile alkoholu w organizmie.

Ostre kary nie stanowią przeszkody w siadaniu za kierownicę samochodu na rower. Problem szczególnie ostro zwykle występuje w dani wolne. odwiedziny znajomych, wizyta na działce i każda inna okazja dobra jest do wypicia kilku piw lub kieliszków. Później zamiast przywołać taksówkę, wielu siada za kierownicę i narażają innych i siebie na utratę życia lub zdrowia.

- Dzięki anonimowemu zgłoszeniu zatrzymaliśmy pijanego kierowcę citroena - mówi Agnieszka Łukaszewska, rzecznik brodnickiej policji. - Cieszy nas, że społeczeństwo coraz częściej reaguje na tego typu przestępstwa i może dzięki temu zgłoszeniu, nie doszło do tragedii.

Zgłaszający poinformował, że ulicą Karbowską w Brodnicy podróżuje pijany mężczyzna za kierownicą citroena. Na opisane auto policjanci trafili na ulicy Topolowej. Po krótkiej rozmowie z kierowcą, okazało się, że zgłaszający nie blefował. Badanie alkomatem 23-letniego Marcina M. wykazało w jego organizmie 2,2 promila alkoholu. Kierowca przyznał także, że nie ma przy sobie żadnych dokumentów, a prawa jazdy w ogóle nie posiada. Kierowca został zatrzymany, a jego auto odholowane na parking strzeżony.

Brodnica wiadomości

W Lembargu w gminie Jabłonowo Pomorskie późnym wieczorem policjanci natrafili na dwójkę rowerzystów Okazało się, że dwaj bracia po pijanemu ruszyli na przejażdżkę rowerową. Badanie alkomatem 31-letniego Janusza J. wykazało 0,8 promila, a jego młodszy brat Marcin wydmuchał 0,8 promila alkoholu.

Przy okazji wydało się, że młodszy z braci nie pierwszy raz wsiadł na rower po pijanemu. Mężczyzna złamał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. - Po wszystkich niezbędnych czynnościach w posterunku, mężczyzn przekazano trzeźwej krewnej - dodaje policjantka. - Starszy z braci może trafić na rok do więzienia. Młodszemu grozi pobyt za kratkami nawet przez cztery lata.

Kłopoty z prawem za jazdę po pijanemu będzie miał także Janusz S. kierowca forda fiesty, który kierował autem mając 0,7 promila alkoholu w organizmie. nawet na rok do więzienia może także trafić czterech rowerzystów, którzy podróżowali jednośladem mając w organizmie ponad promil alkoholu. Najwyższe stężenie miał zatrzymany w Zasadach w gminie Świedziebnia 45-letni Zbigniew R. W jego organizmie stwierdzono ponad dwa promile alkoholu.

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

S
Stach
Ustawodawcy powinni się zastanowić nad prawem dotyczącym karania pijanych uzytkowników dróg,okazuje się ,że dość srogie prawo nie przynosi żadnych efektów ,a wręcz przeciwnie ilość pijanych kierowców wciąż wzrasta. Policja wykazuje sukcesy w łapaniu pijanych rowerzystów jadących polną dróżką ,to chyba nie tędy droga .

Cała ta sytuacja z pijanymi kierowcami wyglada tak jakby ustawodawcy wcale nie zależało na zapobieganiu tej sytuacji tylko wręcz przeciwnie ,gdyż przynosi to państwu miliardowe dochody z grzywien nakładanych na skazanych.

Osoboście gdybym był gliną i zauważył pijanego rowerzyste ,ograniczył bym się do odkręcenia wentyli i do dania pożądnego łomotu pijakowi ,drugi raz nie odwazył by się na taki numer i pewnie niezamożna rodzina pijaka nie odczuła by skutków kar nałożonych na .pijaka ,bo przecież cała rodzina cierpi przez takiego łobuza.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska