Brodnica. Z notatnika policjanta i strażaka - kot na drzewie i skradziona torebka

Amator gratisowego paliwa
Przy ul. Sikorskiego w Brodnicy, na parkingu obok jednej ze stacji paliw, kierowca zaparkował swego ciężarowego DAF-a. Ciężarówka zainteresowała amatora darmowego paliwa. Złodziej spuścił ze zbiorników ciężarówki 130 litrów oleju napędowego i zniknął przez nikogo nie zauważony. Straty wyliczono na 413 złotych.

Pilnuj swojej torebki
Mieszkanka Warszawy nie będzie mile wspominać pobytu w Brodnicy. Przy ul. Sądowej odwiedziła restaurację macdonalds. Na ławce przed restauracją położyła swoja czarna torbę i nie zwracała przez moment na nią uwagi. Wystarczyło, by z okazji skorzystał złodziej. Wraz z torebka ukradł dowód osobisty, prawo jazdy, kartę bankomatową i aparat fotograficzny canon. Pokrzywdzona wyceniła straty na 2700 złotych.

Szerszenie jeszcze aktywne
Brodniccy strażacy dwukrotnie musieli interweniować, ratując mieszkańców przed żądłami owadami. W Cielętach (gm. Brodnica) szerszenie uwiły sobie kokon przy oknie budynku mieszkalnego i zagrażały mieszkańcom. Ratownicy szybko uporali się z problemem. Kolejne wezwanie otrzymali z Jabłonowa Pomorskiego, gdzie także pojawił się kokon agresywnych owadów. Także w tym przypadku pomoc strażaków okazała się niezbędna.

Na ratunek dla kota
W Sumówku (gm. Zbiczno) właściciel miłego mruczka nie mógł się doczekać, kiedy ten zejdzie z wysokiego drzewa. Przestraszony kot wspiął się na wysokość 15 metrów i nie mógł zejść. Miauczeniem wżywał pomocy. Wezwani na ratunek strażacy ochotnicy ze Zbiczna, przy pomocy drabiny troskliwie zdjęli kota z gałęzi i szczęśliwy właściciel mógł przytulić swego ulubieńca.