https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Brodnica. Z policyjnego notatnika - arbuz i znikające rowery

(ever)
Uawżaj! W każdym miejscu i wszędzie możesz zostać okradziony.

Zostawił rower tylko na chwilę
Pozostawienie roweru bez zabezpieczenia przed kradzieżą to okazja dla złodzieja. Przekonał się o tym pewien 22-letni mężczyzna, który późnym wieczorem na chwilę zostawił swój rower górski na ul. Kamionka w Brodnicy. Po powrocie już jednośladu nie znalazł w miejscu, gdzie go pozostawił. Pokrzywdzony wycenił straty na 180 złotych.
Pewien 83-letni mieszkaniec Brodnicy wszędzie poruszał się rowerem. Szybciej dotarł, a i zrobione zakupy nie potrzeba dźwigać do domu. Jak zawsze zaparkował swój jednoślad przy ul. Sienkiewicza pod marketem. Niestety, po powrocie ze sklepu już swego roweru nie znalazł. Pokrzywdzony wycenił straty na 150 złotych.

Miłośnik arbuzów
Czego to ludzie nie kradną, dziwiła się właścicielka sklepu w Szabdzie (gm. Brodnica).W jej sklepiku wczesnym popołudniem pojawił się złodziej. Skorzystał z chwili nieuwagi obsługującej klientów ekspedientki i z lady sklepowej ukradł arbuza. Pokrzywdzona wyceniła straty na 20 złotych. Czyżby złodziej był aż takim miłośnikiem czerwonego miąższu owocu zwanej kawonem?

Oszuści są także w sieci
Nie wszyscy oferujący różne towary na aukcjach internetowych są uczciwi. Przekonał się o tym mieszkaniec jednego z brodnickich osiedli, który postanowił kupić bluzę damską adidasa. Poszukał towaru na jednym z portali aukcyjnych w internecie i kupił. Zadowolony z zakupu wpłacił pieniądze w kwocie 101 złotych i czekał na przesyłkę. Niestety, nie nadeszła. Uznał, że został oszukany i powiadomił policję.
Pewien mieszkaniec Brodnicy postanowił zaopatrzyć się w tytoń do palenia w internecie. Wyszukał aukcje z takim towarem i zawarł transakcję. Mężczyzna wpłacił na podane konto 119 złotych nie wiedząc, że pieniądze za internetowy zakup przelała także jego córka. Tytoń otrzymał i owszem, ale zwrotu nadpłaconej kwoty nie doczekał się do dnia dzisiejszego.

Zniknęły kołpaki z kół
Przy ul. Sienkiewicza w Brodnicy pewien 27-letni mieszkaniec miasta pozostawił na parkingu pod marketem Kaufland swego volkswagena golfa. Z nieobecności właściciela skorzystał złodziej, który zainteresował się kołpakami na kołach golfa. Po powrocie do auta, właściciel ze zdziwieniem stwierdził ich brak. Pokrzywdzony wycenił straty na 250 złotych.

Otwarta szuflada
Właściciel kiosku przy ul. Kościuszki w Brodnicy przekonał się na własnej skórze, że należy zamykać szufladę w ladzie sklepowej. Wystarczyła chwila nieuwagi i złodziej z otwartej szuflady ukradł nieokreśloną ilość kart doładowujących telefony komórkowe różnych sieci. Pokrzywdzony wycenił straty na - nie mniej niż 2500 złotych.

Zakaz jazdy miał w nosie
W Cichem (gm. Zbiczno) patrolujący wieś policjanci zauważyli rankiem rowerzystę. Stróże prawa sprawdzili stan trzeźwości zatrzymanego do kontroli 52-letniego Zbigniewa C. Cyklista był trzeźwy, jednak sprawdzenie w zasobach informatycznych policji wykazało, że rowerzysta zlekceważył orzeczony przez sąd zakaz prowadzenia pojazdów. Zbigniew C. ponownie trafi za popełnione przestępstwo przed oblicze sądu.

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

j
jaka
Czyżby złodziej był aż takim miłośnikiem czerwonego miąższu owocu zwanej kawonem?

owocu zwanego kawonem
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska