Od rana wśród mieszkańców ulicy Mieszka I w Brodnicy, na największym blokowisku w mieście aż huczy od plotek. Ludzie opowiadają, że był napad na sklep, a bandyta wszedł do sklepu chwile po jego otwarciu. Miał na sobie sportowa odzież a na głowie kaptur. Na dodatek twarz zasłaniała chustka lub szalik. Mężczyzna miał także plecak na plecach.
Przeczytaj także:Gang uzbrojonych bandytów z Torunia w rękach policji [wideo]
Napastnik grożąc ekspedientce trzymanym w ręku nożem zmusił ja do wydania posiadanej gotówki. Ile udało mu się ukraść? Nie wiadomo.
- Potwierdzam, że wczesnym rankiem dyżurny otrzymał zgłoszenie o mężczyźnie, który grożąc nożem wymusił wydanie pieniędzy - informuje Agnieszka Łukaszewska z brodnickiej policji. - Trwają czynności, mające na celu ustalenie sprawcy napadu.
Czytaj e-wydanie »