Niektóre produkty były wielokrotnie nagradzane. Browar miał aspiracje stać się silną firmą regionalną. Pogrążyły go zaległości podatkowe.
Piękna i długa tradycja nie znalazła dla siebie miejsca na współczesnym rynku? Czy grudziądzki browar musiał przegrać i potrzebujemy galerii zamiast miejsc pracy i lokalnego produktu?
Jest styczniowa noc 2003 roku. Nad grudziądzkim browarem unosi się charakterystyczny zapach. Warzelnia mająca początki w 1850r. znów działa. Gotują piwo. Proces ma być ciągły, potrzebna jest praca na 3 zmiany... Mija kilka lat. Jest 2008. Browar Grudziądz ma problemy z Urzędem Celnym. Nasz browar kończy działalność.
Więcej o smutnej historii grudziądzkiego browaru, piszemy na MMGrudziądz: "Mieliśmy swój browar w Grudziądzu i śladu nie ma"
