Zaostrzamy nasze sankcje, aby utrzymać maksymalną presję na Kremlu. Nowy pakiet zawiera zakaz importu węgla - mówił w środę szef Rady Europejskiej Charles Michel w Parlamencie Europejskim.
Dodał, że Unia Europejska będzie musiała w pewnym momencie wprowadzić środki przeciwko importowi rosyjskiej ropy, a nawet gazu, aby wywrzeć nacisk na Moskwę, co mogłoby powstrzymać inwazję na Ukrainę,
Stany Zjednoczone również przygotowały nowe sankcje dla Moskwy za zabójstwa cywilów w północnej części Ukrainy, które prezydent Wołodymyr Zełenski określił jako „zbrodnie wojenne”.
Do wypowiedzi Michela odniósł się minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba.
"Doceniam wzmocnienie piątego pakietu sankcji UE: zakazy na rosyjski węgiel, wjazd statków do portów UE i przewoźników drogowych. Potrzeba jednak embargo na gaz/ropę i usunięcia SWIFT we wszystkich rosyjskich bankach, by powstrzymać Putina. Trudne czasy wymagają trudnych decyzji" - napisał.
