"Pomysł, że po zamrożeniu tego konfliktu zgodzimy się, że ówczesną linią konfrontacji będzie de facto nowa granica międzynarodowa, tylko wynagrodzi Putinowi jego agresję i, co gorsza, zachęci go do uzbrojenia i próby odgryzienia innej części Ukrainy za kilka lat. Trzeba wprost powiedzieć, że kiedy przerodzi się to w wojnę pozycyjną - a tak się stanie - konieczne będzie dozbrojenie Ukrainy, aby była gotowa do kontrofensywy na własnych warunkach" - powiedział Hippie.
Według niego wydarzenia w Donbasie rozwiną się tego lata, ale nie widzi on szansy na szybkie posunięcie się którejkolwiek ze stron.
"Wszyscy muszą zgodzić się, że warunki pokoju musi określić prezydent Zełenski, a on otwarcie mówi, że dąży do przywrócenia integralności terytorialnej Ukrainy" – powiedział brytyjski minister. Dodał, że zachodni sojusznicy są w stanie dozbroić Ukrainę znacznie szybciej i lepiej niż ogarnięta sankcjami Rosja byłaby zdolna do odbudowy własnych sił.
