Budowa mieszkań we Włocławku szybko nie ruszy. Nie ma zgody w Radzie Miasta na dofinansowanie spółki

Plany były takie: budowa mieszkań z tzw. dojściem do własności przy ul. Stodólnej oraz budowa mieszkań na wynajem przy ul. Celulozowej. Były zapewnienia, że pierwsza inwestycja rozpocznie się w ubiegłym roku. Ale do tej pory budowa nie ruszyła. I na razie nie ruszy. Powód? Spółka Miejskie Budownictwo Mieszkaniowe, która przed rokiem została powołana do przygotowania inwestycji, wymaga długofalowego dokapitalizowania przez miasto. Bo zobowiązanie miasta do corocznego podwyższania kapitału zakładowego aż do roku 2033 było warunkiem otrzymania kredytu na budowę.

O spółce MBM pisaliśmy też tutaj

Ale projekt uchwały w sprawie dokapitalizowania spółki nie zyskał akceptacji Rady Miasta . Za byli radni PO i SLD, ale to tylko 9 głosów. Więcej bo aż 12, było głosów przeciwnych. To głównie radni PiS oraz niezależni, którzy od początku mieli wątpliwości, czy utworzenie spółki miejskiej zajmującej się budownictwem mieszkaniowym jest celowe.
Dlaczego radni PiS i niezależni byli przeciwni dokapitalizowaniu spółki? Radna Olga Krut-Horonziak ( niezależna) mówiła wprost, że jest przeciwna budowie przez spółkę miejską mieszkań na zasadach komercyjnych. - Projekt Stodólna nie ma nic wspólnego z mieszkaniami komunalnymi - podkreślała.

Jarosław Chmielewski, przewodniczący klubu radnych PiS wyliczył, że gdyby ten projekt Stodolna został zrealizowany, to na początek wymagana byłaby wpłata około 50 tys. złotych. A czynsz wyniósłby powyżej 1 tysiąca złotych miesięcznie .

Krzysztof Kukucki natomiast podnosił, że w tym projekcie chodzi także o rewitalizację i że jest już 60 chętnych na mieszkania przy Stodólnej.

Co w sytuacji, gdy uchwała o dokapitalizowaniu nie została przyjęta, czeka spółkę Miejskie Budownictwo Mieszkaniowe? Andrzej Pałucki, radny niezależny , przewodniczący komisji budżetu uważa, że likwidacja spółki byłaby błędem. - Ponieślibyśmy straty - podkreślał. Sugerował natomiast „silne wsparcie merytoryczne” Miejskiego Budownictwa Mieszkaniowego. Co natomiast zrobi prezydent Marek Wojtkowski (PO) ? - Prezydent nie podda się - mówi Angelika Żychlewicz, rzeczniczka prasowa Marka Wojtkowskiego. - Będzie szukał innego rozwiązania i przedstawi plan B.