https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Bunt kibiców Elany Toruń. Nie dopingują, chcą dymisji prezesa

(jp)
Nieliczni kibice na meczu Elana Toruń - Pogoń Siedlce
Nieliczni kibice na meczu Elana Toruń - Pogoń Siedlce Sławomir Kowalski
Pustki na stadionie, przygnębiająca atmosfera na meczu Elana Toruń - Pogoń Siedlce. To efekt konfliktu szalikowców z władzami beniaminka II ligi.

Zaledwie dwa tygodnie po hitowym meczu i komplecie kibiców w meczu Elana - Widzew stadion w Toruniu opustoszał. Mecz z Pogonią Siedlce z trybun oglądało kilkuset kibiców. Niemal pusty był sektor C, który zwykle zajmują szalikowcy - najliczniejsza i najgłośniejsza grupa kibiców na meczach Elany. Tym razem skromna delegacja ograniczyła się do wywieszenia czarnego transparentu: "Szanuj kibica swego, bo nie będziesz miał żadnego".

Łatwo zgadnąć, że przesłanie zostało skierowane do władz klubu. Po meczu z Widzewem szalikowcy ogłosili, że zrywają kontakty z prezesem Jarosławem Więckowskim i domagają się jego odejścia. Zarzucają mu m.in. brak dobrej woli przy organizowaniu opraw na stadionie (m.in. zakaz tzw. sektorówek), łamanie obietnic i bałagan przy bramach przed meczami.

W swoim oświadczeniu napisali m.in.: "W tej chwili klub Elana Toruń pilnie potrzebuje nowego prezesa, który wie jak zarządza się klubem piłkarskim. Nie zaś osoby, która jest tylko statystą i ulega (wbrew wcześniejszym obietnicom) wszystkim negatywnym sugestiom ze strony służb mundurowych (mowa tu oczywiście o kwestiach dozwolonych prawnie i regulaminowo na innych stadionach w Polsce), wprowadzając przy tym niemałe zamieszanie organizacyjne, dodatkowo nie zważając na dobro własnych kibiców!"

ELANA - POGOŃ: TRZY GOLE, PEWNE ZWYCIĘSTWO RELACJA I ZDJĘCIA

Sami kibice też nie są jednak bez winy. Po meczu z Widzewem stwierdzono szereg zniszczeń na stadionie, m.in. odpalone i rzucone z trybun race poważnie uszkodziły bieżnię lekkoatletyczną (zatrzymano dotąd sześć osób, choć głównie kibiców łódzkiej drużyny).

Więckowski po meczu z Widzewem temu oddał się do dyspozycji zarządu. Tak on, jak klub oficjalnie nie komentują tej sytuacji. Nie wiadomo także, kiedy szalikowcy wrócą na stadion. Niewykluczone, że była to jednorazowa akcja w formie ostrzeżenia.

Elana Toruń - Widzew Łódź. Niewiele w tym meczu działo się na murawie, obie ekipy były zadowolone z wyniku 0:0. Za to na trybunach święto. Cały mecz kibice z Torunia i Łodzi głośno dopingowali obie drużyny. Nie obyło się jednak bez incydentów: pod koniec połowy rzucone z trybun race uszkodziły lekkoatletyczną nawierzchnię.

Elana Toruń - Widzew Łódź: słaby mecz, ale świetna atmosfera...

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Skleić nie sklepie
P
Pawel
Śmieszne jest to ze watacha napakowanych i tępych chłopców, którzy nie potrafią sklepie popprawnego zdania chce wymuszac na prezesie klubu jego odejście. Gdyby odszedł to byłby dla nich znak że to oni rządzą klubem i dopiero byłby burdel. Polska nigdy nie poradzi sobie z kibolami bandytami bo nikt z rządążących nie ma jaj! Gdyby to były osoby zaklocajace miesiecznice smoleńska to by ich pozamykali albo zakazali sądownie przebywania w okreslonych miejscach. KibOle się śmieją, Policja ma w huj. .. roboty a my wszyscy za to płacimy. Śmieszni kibice Elany niech pokonczą gimnazja i zawodowki to może ktoś z nich zostanie prezesem
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska